player
SHU
Sheffield United
Premier League
06.12.2023
20:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 968

Thiago Alcântara

Numer na koszulce
6
Pozycja pomocnik
Narodowość hiszpańska
Data urodzenia 1991-04-11
Miejsce urodzenia San Pietro Vernotico, Włochy
Data debiutu 2020-09-20
Kontrakt ważny do 2024-06-30
Inne kluby Flamengo, Ureca, Barcelona, Bayern Monachium

Życiorys

Thiago Alcântara Nascimento urodził się 11 kwietnia 1991 roku we Włoszech. Jego rodzice byli Brazylijczykami i oboje związani byli ze sportem, matka zawodowo grała w siatkówkę, a ojciec, Mazinho był mistrzem świata z 1994 roku. Od wczesnej młodości zadurzony w futbolu Thiago związał się z Hiszpanią i na reprezentowanie tego kraju później się zdecydował. Wynikało to ze ścieżki transferowej Mazinho, która obejmowała między innymi czteroletni pobyt w Celcie Vigo w latach 1996-2000.  Dwa oddzielone czasowo pobyty w młodzieżówce Flamengo i gra w lokalnych zespołach w Hiszpanii były dla niego miejscem zdobywania pierwszych doświadczeń, kiedy rodzina nieustannie podróżowała pomiędzy Brazylią i Europą. Sam Thiago jednak w tym czasie stale na boisku rozwijał swój talent.

Fundamenty jego profesjonalnej kariery piłkarskiej zostały postawione w Barcelonie, kiedy w 2005 roku dołączył do słynnej akademii tego klubu, zwanej La Masia. Cztery lata później zadebiutował u Pepa Guardioli w drużynie seniorskiej. Miało to miejsce kilka tygodni po jego osiemnastych urodzinach. Zadanie stojące przed Thiago byłoby przytłaczające dla każdego początkującego piłkarza: przebić się do składu Barcelony i nieustannie prezentować najbardziej atrakcyjny, płynny i skuteczny futbol współczesnych czasów. Jednak w momencie nadejścia sezonu 2010/11 zaczynał realizować postawiony przed nim cel. Pomocnik rozegrał dwanaście spotkań w drużynie Guardioli, która wywalczyła trzecie z rzędu mistrzostwo. Zagrał też jeden mecz w Lidze Mistrzów, a także był niewykorzystanym rezerwowym w finale tego turnieju, kiedy Barcelona wygrywała Stare Wielkie Uszy po raz drugi w ciągu trzech sezonów.

Dzięki swojej dokładności w kontroli nad piłką, inwencji, zwinności i naturalnej predyspozycji do wysokiego tempa gry Thiago idealnie pasował do filozofii, którą w Barcelonie wdrożył Pep Guardiola. Stopniowo coraz bardziej regularnie gościł na murawie. W sezonie 2011/12 rozegrał 43 spotkania i 36 w sezonie 2012/13, jednocześnie w trakcie tego ostatniego pomógł swoją grą odzyskać utracony tytuł mistrzowski. Thiago budował też swoją reputację w reprezentacji Hiszpanii U-21, w której odgrywał kluczową rolę. Z drużyną tą dwa razy z rzędu zdobywał Mistrzostwo Europy - w 2011 i 2013 roku. W 2011 roku w finale ze Szwajcarią trafił do siatki z rzutu wolnego wykonywanego z odległości ponad trzydziestu metrów od bramki, a dwa lata później ustrzelił hat-tricka, kiedy z kolegami pokonywali 4:2 reprezentację Włoch. Dzięki temu występowi przypieczętował nagrodę Zawodnika Turnieju UEFA. Tego lata jednocześnie Thiago rozpoczął zmiany.

Guardiola był już wtedy menadżerem Bayernu i jasno określił, że pragnie sprowadzić swojego byłego podopiecznego do składu Bawarczyków. Umowa została zawarta, a transfer sfinalizowany w lipcu 2013 roku. "Obfitujący w trofea" nie w pełni oddaje to, co Thiago osiągnął w trakcie swojego pobytu w Niemczech. Zakładał na szyję medal za zwycięstwo Bundesligi w każdym z siedmiu sezonów, w których grał w Bayernie, czterokrotnie wznosił krajowy puchar oraz dodał do swojej kolekcji kolejne Klubowe Mistrzostwo Świata FIFA. Pierwsze zdobył jeszcze z Barceloną. Te sukcesy smakowały jeszcze lepiej po tym, jak pomocnik wrócił do gry po wielokrotnych urazach kolana, które skradły mu praktycznie rok piłkarskiej kariery w okresie od marca 2014 roku do kwietnia 2015 roku. Pożegnał się z Bayernem spektakularnie. W sezonie 2020/21 z Bawarczykami zdobył mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec i Ligę Mistrzów. Thiago i spółka w dwumeczu pokonali 7:1 Chelsea, rozbili 8:2 jego były zespół, Barcelonę, odprawili z kwitkiem Lyon po wygranej 3:0, a na koniec w finale pokonali 1:0 PSG. Tym samym sprawił, że Bayern wygrał te rozgrywki po raz szósty, dzięki czemu jego były klub zrównał się wówczas pod tym względem z jego nowym pracodawcą. Nadająca rytm postać w środku pola był przez wielu chwalony za swój wpływ na występy drużyny, a na koniec znalazł się w Drużynie Sezonu Ligi Mistrzów UEFA. Swój pobyt w Bayernie zakończył z 235 występami i 31 golami na koncie.

Thiago Alcântara dołączył do Liverpoolu latem 2021 roku, gdzie rozpoczął nowy rozdział swojej kariery, w której trakcie bywał już na szczytach europejskiego i światowego futbolu ze swoimi poprzednimi klubami, FC Barceloną i Bayernem Monachium. Swoją mieszankę techniki, sprawności fizycznej i mentalności zwycięzcy prezentował na Anfield, grając w trykocie z numerem 6.

Już w jego debiucie na Stamford Bridge dało się zauważyć olbrzymią grację, wizję i umiejętność rozprowadzania piłki w dowolne sektory boiska. Potem przyszedł COVID, a następnie bandycki faul Richarlisona, który sprawił, że przez dłuższy czas nie było nam dane podziwiać Hiszpana na boisku. Po powrocie wielokrotnie był krytykowany za rzekome „spowalnianie gry” i regularnie otrzymywane żółte kartki, często w zbędnych sytuacjach. Z tego drugiego wyciągnął wnioski i w końcówce sezonu zdecydowanie wystrzegał się nieodpowiedzialnych ataków. Stopniowo wskakiwał na coraz wyższe obroty i był jednym z najważniejszych zawodników w walce o miejsce w pierwszej czwórce. Bardzo pozytywnie wpłynął na niego powrót Fabinho na nominalną pozycję. 

Piłkarski magik nie zawiódł tych, którzy od początku w niego wierzyli, jednocześnie przekonując do siebie chyba wszystkich wątpiących. Thiago Alcântara był zdecydowanie najważniejszym pomocnikiem w zespole podczas kampanii 2021/22. Idealnie dyktował tempo, podawał mądrze i z niebywałą gracją. Podejmował ryzyko, z którego nie słynęli jego partnerzy z linii. To jeden z tych piłkarzy, którego obecność w podstawowej jedenastce pozwalała nam [kibicom] odetchnąć z ulgą, dzięki świadomości, jaką jakość wniósł on w poczynania zespołu. Kontuzje, które od lat stanowiły problem Hiszpana, w tym sezonie w każdym przypadku okazywały się niegroźne, co sprawiło, że mogliśmy podziwiać go w grze w najważniejszym okresie walki na wszystkich frontach. Notował bramki (przeciwko FC Porto) i asysty (przeciwko Wolves) nie z tej ziemi. Hiszpan idealnie wpasował się już w styl gry preferowany przez Jürgena Kloppa.

Występy

SezonWystępyBramkiAsystyKartkiMinuty
2020/2130105 / 02.203'
2021/2239253 / 02.386'