Kapitanowie: Paul Ince

West Ham United był pierwszym klubem w karierze ciemnoskórego pomocnika. Debiutował jako 19-latek i po 93 występach i 12 bramkach dla Młotów przeniósł się do Manchesteru United. Z Old Trafford w 1995 roku za 7 mln funtów trafił na półwysep apeniński do Interu Mediolan. Jego 2-letni okres gry w Italii można zaliczyć do udanych.

Manchester United miał opcję pierwokupu, gdyby Ince zdecydował się na powrót na Wyspy, jednak Alex Ferguson nie skorzystał z tej opcji i Roy Evans skorzystał z okazji. Anglik przejął opaskę kapitańską po Johnie Barnesie. Ówczesny trener LFC widział go w roki idealnego partnera dla Jamiego Redknappa. Anglik jednak na początku sezonu 1997/98 szybko doznał kontuzji i Ince musiał współtworzyć środek pomocy razem z Michaelem Thomasem.

W swoim pierwszym sezonie w Liverpoolu, wraz z drużyną ukończył rozgrywki na trzecim miejscu. Paul zdobył ważną bramkę z Evertonem na Anfield, kiedy to padł remis 1:1. W następnym sezonie Ince miał spore problemy z duetem Houllier-Thompson. Ciemnoskóremu pomocnikowi ciężko było grać więcej w defensywie, czego wymagał od niego francuski trener LFC. Skończył karierę na Anfield mocnym akcentem, strzelając przed The Kop w końcówce prestiżowego meczu z Czerownymi Diabłami wyrównującą bramkę (gol na 2:2). Zdobył też bramkę w ostatnim meczu sezonu, z Wimbledonem. Nie miał najlepszych stosunków z Houllierem i po 2 latach w Liverpoolu odszedł do Middlesbrough.