Piłkarz: Gary McAllister
Dekada | 2000 |
---|---|
Data urodzenia | 1964-12-25 |
Miejsce urodzenia | Motherwell |
Data debiutu | Bradford City |
Inne kluby | Motherwell, Leicester, Leeds, Coventry, Coventry (manager) |
Występy | 87 |
Bramki | 9 |
Życiorys
Swą wielką karierę na Wyspach rozpoczął Szkot występując w barwach Leeds United. Po transferze z Leicester City w 1990 roku wspólnie z Battym, Strachanem i Speedem stanowili trzon zespołu, który w sezonie 1991-92 niespodziewanie triumfował w Premiership.
W barwach Pawi został wybrany graczem sezonu ligi angielskiej w sezonie 1993-94. 2 lata później odszedł jednak do Coventry City. Pawie nie przystały na warunki proponowane przez Gary'ego i odszedł on do Coventry. McAllister stał się wkrótce kapitanem tej drużyny a także reprezentacji Szkocji, która grała w 1996 roku na Mistrzostwach Europy w Anglii w grupie z Holandią, Anglią i Szwajcarią.
Mało kto wierzył, że 'Macca' może być wzmocnieniem Liverpoolu, gdy ten zasilił klub Houliera w wieku 35 lat. A jednak ... Miał magiczny sezon 2000/2001, jego bogate doświadczenia z ligowych boisk w znaczącym stopniu pomogły drużynie z Anfield w osiąganiu wspaniałych rezultatów.
"To mój najbardziej inspirujący transfer." mówił wówczas Houlier o tym transferze
"Skoro wiedziałem o zainteresowaniu mną takiego zespołu jak Liverpool to decyzja nie była trudna. Nie wahałem się ani chwilę." mówił uradowany wówczas McAllister
Pierwszy raz poznał smak triumfu w barwach The Reds w finale Pucharu Ligi, kiedy Czerwoni pokonali po rzutach karnych Birmingham City.
Wszyscy fani Liverpoolu zapewne do końca życia zapamiętają derbowe spotkanie w poniedziałek 16 kwietnia przy Goodison Park. Remis 2:2, 94 minuta na zegarze, rzut wolny dla Liverpoolu z 44 jardów, McAllister podchodzi do piłki, uderza i gooool. Derby dla The reds.
3 dni później McAllister jest bohaterem rewanżowego spotkania z Barceloną w rewanżowym meczu półfinałowym Pucharu UEFA. Jego bramka z rzutu karnego zapewnia Liverpoolowi udział w finale.
16 maja Szkot po raz kolejny zachwycił swoją świetną grą fanów Liverpoolu. W 'dortmundzkim dreszczowcu' przeciwko Alaves rozgrywał świetną partię, zdobył bramkę z rzutu karnego a piłkarze z Merseyside triumfowali po złotym golu w dogrywce.
Karierę na Anfield zakończył w zwycięskim meczu z Ipswich 5:0, wchodząc z ławki rezerwowych.
Później odszedł do Coventry, gdzie pełnił funkcję managera.