Piłkarz: Fernando Torres
Dekada | 2000 |
---|---|
Data urodzenia | 1984-03-20 |
Miejsce urodzenia | Madryt, Hiszpania |
Data debiutu | 11.08.2007 |
Inne kluby | Atletico Madryt, Chelsea Londyn |
Występy | 142 |
Bramki | 81 |
Życiorys
Podpisał kontrakt z Liverpoolem w lipcu 2007 roku, kosztował The Reds rekordowe 20 mln funtów. Torres przejął koszulkę z numerem 9, którą wcześniej nosiła legenda Anfield Robbie Fowler.
Nieposkromiony, już w pierwszym sezonie złamał barierę trzydziestu bramek i szybko stał się nowym ulubieńcem The Kop.
Przed dołączeniem do Premier League w wieku dwudziestu trzech lat, Torres spędził 12 lat w Atletico Madryt. Jego cudowny talent pozwolił mu na zdobycie wyróżnienia dla najlepszego piłkarza Europy U-14 podczas turnieju Nike Cup w 1998 roku.
Torres został najmłodszym w historii piłkarzem Atletico, zadebiutował w maju 2001 roku. W sezonie 2003-2004 zdobył 21 bramek,stało się to po tym jak został ogłoszony kapitanem Atletico w wieku dziewiętnastu lat.
Po tym jak został królem strzelców Mistrzostw Europy U-16 i U-19, Torres zadebiutował w dorosłej reprezentacji w meczu przeciwko Portugalii we wrześniu 2003 roku. Siedem miesięcy później zdobył swoją pierwszą bramkę w spotkaniu przeciwko Włochom. Podczas Mistrzostw Świata 2006 pokonał bramkarzy rywali trzykrotnie.
Czołowe kluby europejskie włącznie z Manchesterem United i Arsenalem pytały o Torresa. Jednak w maju 2007 roku stało się jasne, że Torres jest zdeterminowany aby dołączyć do Liverpoolu, po tym jak ujawnił opaskę z napisem We'll Never Walk Alone w czasie meczu Atletico i Realu Sociedad.
Po dwóch miesiącach spekulacji prasowych Torres został zaprezentowany w Melwood.
Torres zaliczył swój debiut w meczu z Aston Villą 11.08.2007 roku. Tydzień później zdobył swoją pierwszą bramkę w oficjalnym spotkaniu przeciwko Chelsea na Anfield (wcześniej zdobył bramkę w sparingu).
Dwa hat-tricki zdobyte jeden po drugim w meczach z Middlesbrough i West Hamem pomogły Hiszpanowi zdobyć 33 bramki w sezonie, w tym 24 w Premier League. Liczba bramek zdobyta przez El Nino pozwoliła wyprzedzić mu Ruuda van Nistelrooya i zostać najbardziej bramkostrzelnym zawodnikiem spoza Anglii w swoim debiutanckim sezonie na wyspach.
Ważne trafienie na Stade Velodrome przeciwko Marsylii zostało uznane bramką sezonu na oficjalnej stronie klubu, nie było również niespodzianką, że Torres zdobył nagrodę dla najlepszego gracza w sezonie.
To jednak nie było wszystko, Hiszpan pomógł reprezentacji zdobyć Mistrzostwo Europy w roku 2008, a sam El Nino zdobył jedyną bramkę w finale w meczu z Niemcami. Było to jedno z dwóch trafień Torresa na tym turnieju. Niewiarygodne jest to, że było to pierwsze trofeum dla Hiszpanii od 1964 roku - nasz numer 9 bez wątpenia był bohaterem.
Seria kontuzji uda w sezonie 2008/2009 spowodowała, że Torres wystąpił tylko w 38 meczach, w których zdobył 17 bramek. Dzięki trafieniom El Nino Liverpool był bardzo bliski pierwszego mistrzostwa od 1990 roku.
Lato 2009 roku Torres spędził w RPA, gdzie wraz z reprezentacją uczestniczył w Pucharze Konfederacji, niesamowity hat-trick zdobyty w 11 minut przeciwko Nowej Zelandii pomógł Hiszpanom dotrzeć do pół finału.
Nando wrócił do Anglii z nadzieją zdobycia mistrzostwa, ale sezon 2009/2010 okazał się serią rozczarowań dla Torresa i klubu.
Kontuzje czołowego snajpera spowodowały, że Liverpool zajął rozczarowujące siódme miejsce, mimo to El Nino zdobył 22 bramki w 32 meczach w czasie pomiędzy operacjami kontuzjowanego kolana.
Kiedy w lecie 2010 roku odchodził Benitez, którego zastępował Roy Hodgson, Torres znów był z reprezentacją w RPA tym razem na Mistrzostwach Świata.
Torres nie potrafił odnaleźć pełni formy, podczas trwania turnieju stracił miejsce w podstawowym składzie na rzecz Pedro z Barcelony. W czasie meczu finałowego z Holandią, El Nino wszedł na boisko z ławki, nie pokazał nic ciekawego, zdążył nabawić się kontuzji uda. Nie przeszkodziło to mu jednak w świętowaniu zdobycia mistrzostwa wraz z kolegami z reprezentacji.
Torres wrócił z RPA bez formy i nie potrafił pomóc Liverpoolowi na początku rozgrywek, wielu kibiców uważało, że przyjście Kennego Dalglisha i jego ofensywne nastawienie pomoże Hiszpanowi wrócić do formy. Jednak pod koniec okienka zimowego jak grom z jasnego nieba gruchnęła wiadomość, że Torres złożył oficjalną, pisemną prośbę o transfer do Chelsea Londyn. 3 dni później był już graczem The Blues.