AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1127

Piłkarz: Fabinho

Dekada 2010
Data urodzenia 1993-10-23
Miejsce urodzenia Campinas, Brazylia
Data debiutu 18.09.2018
Inne kluby Paulinia FC, Fluminense, Rio Ave, Real Madryt, Monaco, Al-Ittihad
Występy 219
Bramki 11

Życiorys

Fabinho urodził się 23 października 1993 roku w Campinas, blisko południowo-wschodniego wybrzeża Brazyli. Rozpoczął swoją piłkarską karierę w Paulinia FC nieopodal Sao Paulo. Potem dołączył do Fluminense. Jednakże, jak wielu jego rodaków, szybko przeniósł się do Europy. Portugalskiemu klubowi, Rio Ave, udało się go pozyskać w 2012 roku, ale to w Realu Madryt spędził swój pierwszy sezon poza domem. Wypożyczony do hiszpańskiego giganta w kampanii 2012/2013, zagrał 30 razy w ich drużynie B i zakończył ten okres występem oraz asystą w seniorskim zespole wejściem z ławki rezerwowych w spotkaniu przeciwko Maladze w La Liga na Santiago Bernabeu. Jego następnym przystankiem była Francja. Początkowo był wypożyczony do AS Monaco na okres dwóch lat. W tym czasie Fabinho mocno się rozwinął i nabrał sporo doświadczenia.

Brazylijczyk szybko stał się ostoją drużyny, zaliczając 131 występów w pierwszych trzech sezonach. Był to czas rywalizacji z Paris Saint-Germain o dominację w lidze. Udało im się odnieść sukces w znakomitym stylu w sezonie 2016/17, kiedy wygrali Ligue 1. Fabinho zagrał w 35 meczach i strzelił 8 bramek w mistrzowskiej kampanii Monaco, w której na koniec mieli aż osiem punktów przewagi nad PSG i przekroczyli barierę stu zdobytych goli. Było to w tym samym sezonie, gdy francuski klub rozpoczął swoją przygodę w Champions League. Przez fazę grupową przeszli wyjątkowo łatwo, następnie wyeliminowali Manchester City i Borussię Dortmund. Jednak w półfinale nie udało im się pokonać Juventusu i musieli się pożegnać z tymi rozgrywkami. Fabinho ominęły tylko dwa mecze podczas tamtego imponującego występu całego zespołu w Lidze Mistrzów. Dzięki temu zyskał zainteresowanie Jürgena Kloppa, który zażyczył sobie, aby pomocnik grał w jego zespole.

Po transferze z AS Monaco w maju 2018 roku, reprezentant Brazylii stał się kluczowym zawodnikiem drużyny Jürgena Kloppa, pomagając the Reds zdobyć mistrzostwo Anglii, Ligi Mistrzów, Klubowych Mistrzostw Świata FIFA i Superpucharu UEFA. Debiutancki sezon Fabinho na Merseyside zakończył 41 występami we wszystkich rozgrywkach i medalem zwycięzcy Ligi Mistrzów po tym, jak zagrał w zwycięskim finale z Tottenhamem.

Po rozpoczęciu sezonu 2019/2020 w budzącej grozę formie, kontuzja kostki doznana w listopadzie zmusiła go do dłuższej przerwy do Nowego Roku. Fabinho, który od czasu do czasu występował na pozycji środkowego obrońcy wrócił, by pomóc the Reds dać tytuł Premier League, Superpucharu i Klubowego Pucharu Świata zdobytego przed świętami Bożego Narodzenia. 

Podstawowym wnioskiem jaki nasuwał się przy ocenie gry Fabinho w sezonie 2020/21 był fakt, że nigdy więcej nie powinien być brany pod uwagę jako awaryjna opcja na środek obrony. Nie chodziło wcale o brak umiejętności przystosowania się do gry na tej pozycji, a zwyczajnie o fakt, że jest on niezbędny w środku pola. Przed sezonem uznano, że po sprzedaży Dejana Lovrena nie warto inwestować w zakup nowego środkowego obrońcy. Fabinho miał być czwartym w kolejce po Van Dijku, Gomezie i Matipie. Wówczas ziścił się najczarniejszy scenariusz i Fabs szybko stał się podstawowym, a wkrótce jedynym „stoperem” z doświadczeniem w seniorskiej piłce. Jego początkowe występy na tej pozycji były nienaganne, jednak z meczu na mecz coraz bardziej widoczny był jego brak w pomocy. Sam zawodnik odetchnął z ulgą kiedy po przyjściu Ozana Kabaka było mu dane wrócić na swoją nominalną pozycję. Fabinho grający jako defensywny pomocnik miał znacznie bardziej pozytywny wpływ na grę obronną zespołu niż podczas występów jako stoper. Zabezpieczał Kabaka, czy też nieopierzonych Phillipsa i Williamsa. Regularnie powstrzymywał ofensywne zapędy rywali już w zarodku. Bez wątpienia był jednym z najlepszych piłkarzy the Reds w kampanii 2020/21. 

3 sierpnia 2021 roku Fabinho złożył podpis na nowym 5-letnim kontrakcie, łącząc swą dalszą przyszłość z występami w Liverpoolu. Zdawało się, że o Fabinho co sezon mogliśmy dowiedzieć się czegoś nowego. W kampanii 2020/21 musiał momentami wejść w buty środkowego obrońcy, a w 2021/22 pokazał się jako wyborowy strzelec i bezwzględny egzekutor jedenastek. To on zajął się zdobywaniem bramek, kiedy na Puchar Narodów Afryki wyjechali Salah i Mané. W tamtym okresie zanotował cztery trafienia, w tym dwa, pewnie wykorzystane rzuty karne. Zaraz po powrocie skrzydłowych, dołożył także zwycięskiego gola z Burnley w trudnym starciu na Turf Moor. Do historii przejdzie jego opanowanie przy „panence” w decydującej o triumfie w Carabao Cup serii jedenastek. Nie można także zapominać o istotnym golu z Villarreal, który zapoczątkował powrót The Reds z dalekiej podróży w rewanżowym, półfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Jednak przede wszystkim Fabinho wciąż realizował swoje podstawowe zadanie, doskonale radząc sobie z rozbijaniem ataków przeciwnika. Stanowił on fundament dla prawidłowego funkcjonowania środka pola.

Występy

SezonWystępyBramkiAsystyKartkiMinuty
2018/19411210 / 02.916'
2019/2039248 / 02.925'
2020/2142017 / 03.434'
2021/2248819 / 03.693'