Sadio Mané zdobył w 78. minucie spotkania bramkę, która zapewniła The Reds komplet punktów i pewnie zmierza w kierunku upragnionego tytułu Mistrza Anglii, powiększając swoją przewagę do 25 punktów nad Obywatelami.

Liverpool złożył wizytę na Carrow Road czerwonej latarni ligi Norwich City w ramach 26. kolejki Premier League. Kanarki w ostatnich pięciu spotkaniach zdołali zdobyć pięć punktów i ciężko było upatrywać w nim rywala, który sprawi problemy Liverpoolczykom w zdobyciu trzech punktów.

Xherdan Shaqiri oraz Nathaniel Clyne nie byli dostępni na to spotkanie ze względu na odniesione urazy.

Arbitrem spotkania był Stuart Atwell.

Już w pierwszej minucie spotkania Alexander-Arnold chciał sprawdzić czujność w bramce golkipera gospodarzy, ale piłka po jego uderzeniu minęła o dwa metry słupek.

Kilka minut później goście ponownie byli w natarciu. Roberto Firmino oddał strzał w polu karnym, lecz jego strzał został zablokowany przez obrońcę.

W 27. minucie spotkania Daniel Farke zmuszony był zmienić swojego zawodnika ze względu na odniesiony uraz podczas gry. Sam Byram opuścił plac, a w jego miejsce pojawił się Jamal Lewis.

Wiatr absolutnie nie pomagał w grze w piłkę. Bardzo utrudniało to obu ekipom rozgrywanie piłki.

W 33. minucie po strzale Keïty futbolówka potoczyła się obok bramki Tima Krula. To nie było zbyt dobra próba Gwinejczyka.

Dwie minuty później Kanarki mieli doskonałą okazję, aby objąć prowadzenie. Rupp znalazł się z piłką w polu karnym i próbował zagrać do lepiej ustawionego Pukkiego, ale Alisson doskonale uprzedził go.

Do przerwy zanosiło się na niespodziankę, bowiem na tablicy wyników nadal widniał bezbramkowy remis.

Od początku drugiej połowy Liverpoolczycy próbowali przyspieszyć swoją grę i zmusić rywala do jakiegokolwiek błędu w obronie, choćby w ustawieniu.

W 52. minucie Todd Cantwell uderzył z ostrego kąta, ale piłka po jego strzale trafiła w boczną siatkę.

Siedem minut później goście zmarnowali kapitalną okazję do objęcia prowadzenia. Po strzale Mohameda Salaha, bramkarz Norwich wypluł piłkę przed siebie, a do niej dopadł Keïta, lecz jego strzał z dobitki zdołał wybronić Krul.

Chwilę później doszło do podwójnej zmiany w szeregach Liverpoolu. Mané i Fabinho zmieniają na boisku Wijnalduma oraz Oxlade'a-Chamberlaina.

Liverpool coraz bardziej naciskał w kolejnych minutach. Zamknął rywali na własnej połowie boiska i usilnie próbował zdobyć dogodną pozycję, aby pokonać w bramce Krula.

W 69. minucie Sadio Mané wpadł z piłką w pole karne i próbował poważniej zagrozić gospodarzom kierując piłkę bliżej bramki, ale w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońcę Norwich.

Kilka minut później kolejna próba Salaha została zablokowana.

W 72. minucie Tettey niesygnalizowanym strzałem z prawej strony pola karnego drużyny gości próbował zaskoczyć Alissona, ale piłka odbiła się od słupka.

Jordan Henderson posłał długie podanie w pole karne w kierunku Mané, a ten przyjął piłkę i bez zawahania uderzył piłkę w krótki róg do siatki. Liverpool objął prowadzenie w 78. minucie meczu.

W 83. minucie spotkania rozpoczął się szereg zmian w obu ekipach. Josip Drmić oraz Emiliano Buendía pojawiają się na boisku w miejsce Ruppa oraz Tetteya. A w barwach Liverpoolu został zmieniony Keïta, a za niego wszedł James Milner.

Na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Roberto Firmino otrzymał znakomite podanie z prawej strony od Alexandra-Arnolda, ale Brazylijczyk spudłował z pięciu metrów na pustą bramkę.

W 89. minucie strzałem rozpaczy popisał się Pukki, ale jego piłka po jego uderzeniu wylądowała wprost w ręce Alissona.

Wynikiem 1:0 dla Liverpoolu zakończyło się spotkanie na Carrow Road, które nie było łatwe dla pretendenta do tytułu Mistrza Anglii, nie tylko ze względu na panujące warunki atmosferyczne.