Liverpool wraca na Anfield z pierwszym pucharem w tym sezonie!

Podopieczni Kloppa bardzo dobrze rozpoczęli zawody na King Power Stadium i po pierwszym kwadransie to the Reds byli bliżsi wyjścia na prowadzenie. Ataki Liverpoolu przyniosły efekt w 21 minucie spotkania, kiedy to Salah oddał piłkę Trentowi a ten technicznym uderzeniem pokonał Edersona i zrobiło się 1:0.

W drugiej połowie obie ekipy zdobywały bramki jednak to drużyna znad Mersey mogła cieszyć się ze zdobycia Tarczy Wspólnoty. Najpierw w 70 minucie wyrównał Alvarez, dobijając piłkę wybitą przez Adriana. 

Jednak ostatnie słowo należało do Króla Egiptu i zawodników w czerwonych koszulkach. Po główce Darwina Núñeza piłkę ręką w polu karnym odbił Ruben Dias a pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Mo Salah. 

W doliczonym czasie gry Urugwajczyk wziął sprawy w swoje ręce i ustalił wynik meczu strzałem głową po zgraniu przez Robertsona. 

W perspektywie całego spotkania the Reds byli drużyną bardziej zdyscyplinowaną taktycznie i skuteczniejszą, zasłużenie zdobywając Tarczę Wspólnoty pierwszy raz od 2006 roku.