25.02.2023 20:45
Składy
Crystal Palace
Guaita - Clyne, Andersen, Guéhi, Mitchell - Doucouré, Lokonga - Olise, Ayew, Schlupp (71' Eze) - Mateta (71' Édouard)Liverpool
Alisson - Alexander-Arnold (71' Fabinho), Matip, van Dijk, Robertson - Keïta (46' Elliott), Henderson, Milner - Salah, Gakpo (84' Bajčetić), Jota (71' Firmino)Opis
Liverpool bezbramkowo zremisował z ekipą Crystal Palace na Selhurst Park. Obie drużyny nie pokazały niczego nadzwyczajnego i wynik 0:0 nie może nikogo dziwić. The Reds pomimo kilku dogodnych okazji nie potrafiło przecylić szali zwycięstwa na własną korzyść.
Po druzgocącej wtorkowej porażce z Realem Madryt podopieczni Jürgena Kloppa za wszelką cenę będą chcieli poprawić humory swoim kibicom i wywieźć z Selhurst Park komplet punktów. Jürgen Klopp poza brakiem w kadrze Thiago oraz Luisa Díaza nie mógł skorzystać z Darwina Núñeza oraz Joe Gomeza, którzy nie pojechali z drużyną do Londynu z powodu urazów.
Mnóstwo szarpanej gry z obu stron oglądaliśmy w trakcie pierwszej połowy. Najlepszą okazję w pierwszych dwóch kwadransach gry miał w 22. minucie Diogo Jota, który z bardzo ostrego kątą i z bliskiej odległości uderzył w słupek. Kilka minut później strzał z rzutu wolnego Trenta Alexandra-Arnolda mógł zwiastować gola dla Liverpoolu, ale nie mogliśmy się o tym przekonać, ponieważ na drodze toru lotu piłki stanęła głowa Jordana Hendersona.
Z każdą mijającą minutą Liverpool gasł. Ekipa Patricka Vieiry przejęła inicjatywę, a gracze the Reds popełniali dziwne błędy. Jean Phillippe Mateta mógł w 42. minucie skierować piłkę do siatki, ale jego uderzenie zatrzymało się na poprzeczce. Natomiast Naby Keïta z żółtą kartką na koncie próbował swoimi nieprzemyślanymi faulami szybciej zejść do szatni.
Druga połowa miała pokazać nam lepsze oblicze the Reds. W 49. minucie świetną okazję na zdobycie gola miał Mohamed Salah. Dość składna akcja ze skrzydła mogła mieć fantastyczne zwieńczenie, ale uderzenie Egipcjanina wylądowało na poprzeczce. Liverpool powiększał swoją przewagę w kwestii posiadania piłki i w kolejnych minutach próbował na wszelki sposób znaleźć drogę do bramki. Gospodarze jednak długimi fragmentami dzielnie się bronili przed niezbyt skutecznymi atakami the Reds. W końcowych minutach meczu po znakomitym podaniu Mohameda Salaha przed szansą na strzelenie gola stanął Cody Gakpo, ale strzał Holendra z trudnej pozycji był minimalnie niecelny.
Liverpoolczycy po raz kolejny w tym sezonie zawiedli. Problemy z kreaowaniem akcji, a przede wszystkim z decyzyjnością i skutecznością pod bramką rywali zaważył o wyniku. The Reds zremisowali bezbramkowo z drużyną Crystal Palace. Jedynym pozytywem jest to, że zbliżyliśmy się do TOP 4 na jeden punkt.