26.10.2022 21:00
Bramki
0:1 - Mohamed Salah (42')0:2 - Darwin Núñez (49')
0:3 - Harvey Elliott (51')
Składy
Ajax
Pasveer - Sánchez, Timber, Bassey, Blind (58′ Wijndal) - Álvarez (85′ Grillitsch), Berghuis (85′ Conceição), Klaassen (58′ Kudus) - Bergwijn, Brobbey (63′ Taylor), TadićLiverpool
Alisson - Alexander-Arnold, Gomez, van Dijk, Robertson (87' Tsimikas) - Henderson (71' Milner), Fabinho (71' Bajcetić) - Elliott (71' Carvalho), Firmino, Salah, Núñez (63' Jones)Opis
Liverpool dzięki fantastycznej końcówce pierwszej odsłony i brawurowemu początkowi drugiej połowy zawdzięcza zwycięstwo 3:0 nad Ajaxem, które przypieczętowało awans zespołu do 1/8 finału Champions League.
Goście tradycyjnie słabo weszli w mecz i już w 3. minucie powinni stracić gola. Brobbey w polu karnym the Reds wypatrzył Berghuisa, który zwiódł obrońców, jednak piłka po jego strzale odbiła się od słupka.
W 36. minucie kolejna znakomita okazja Holendrów. Gomez źle wyprowadził piłkę, po szybkiej wymianie podań futbolówka trafia pod nogi Tadicia, jednak strzał szczęśliwie zablokował Trent Alexander-Arnold.
Liverpool pierwszy celny strzał oddaje w 38. minucie, jednak uderzenie Elliotta z 19 metrów, bez problemów w rękawice złapał Pasveer.
W 42. minucie niespodziewanie podopieczni Kloppa wychodzą na prowadzenie. Henderson odebrał piłką na lewym skrzydle i bardzo sprytnym podaniem obsłużył Salaha, który w inteligentny sposób wyprzedził bramkarza i wpakował pikę do siatki.
The Reds powinni strzelić jeszcze jednego gola tuż przed przerwą. Po podaniu Firmino w polu karnym, Darwin z kilku metrów trafił w słupek.
W 49. minucie po dośrodkowaniu Andy'ego Robertsona z rzutu rożnego, najwyżej w polu karnym wyskoczył Darwin Núñez, piłka po jego strzale głową odbiła się jeszcze od słupka i zatrzepotała w siatce Ajaxu.
52. minuta i praktycznie koniec emocji na Amsterdam Arena. Salah sprytnym podaniem wypatrzył Harveya Elliotta wbiegającego w pole karne, a młody Anglik po chwili silnym uderzeniem pod poprzeczkę zmusił do kapitulacji Pasveera.
Łyżką dziegciu w beczce miodu była dziś z pewnością kontuzja kolana Jordana Hendersona. Kapitan w 70. minucie gry musiał opuścić boisko, zastąpiony przez Milnera. Hendo samodzielnie opuścił plac gry, ale z wyraźnym grymasem na twarzy trzymał się za kolano.
W przyszłym tygodniu Liverpool zagra o pierwsze miejsce w grupie na Anfield z Napoli. Czerwoni mają z Włochami do wyrównania rachunki za blamaż w Italii.
Sędzia: Jose Maria Sanchez