17.08.2024 13:30
Bramki
Jota (60’)Salah (65’)
Składy
Ipswich Town
Christian Walton, Leif Davis, Sam Morsy ©, Luke Woolfenden, Wes Burns (Ben Johnson 57’), Conor Chaplin (Marcus Harness 65’), Liam Delap (Ali Al-Hamadi 74’), Omari Hutchinson, Jacob Greaves, Massimo Luongo, Axel Tuanzebe (Sam Szmodics 74’).Liverpool
Alisson Becker, Virgil Van Dijk ©, Luiz Diaz, Dominik Szoboszlai, Alexis Mac Allister, Mohamed Salah, Diogo Jota (Cody Gakpo 79’), Andy Roberston (Kostas Tsimikas 79’), Ryan Gravenberch, Trent Alexander-Arnold (Conor Bradley 76’), Jarrell Quansah (Ibrahima Konate 46’)Opis
Po bezbarwnej pierwszej odsłonie, Liverpool wrzucił wyższe obroty po zmianie stron i zasłużenie zwyciężył 2:0 na Portman Road z beniaminkiem - Ipswich Town.
W 10. minucie Dominik Szoboszlai stracił piłkę w środku pola, co zaowocowało groźnie wyglądającą kontrą dla gospodarzy, lecz na szczęście Alisson nie został zatrudniony w tej akcji przez piłkarzy Ipswich.
W 19. minucie po rzucie wolnym, strzał głową z 6. metrów oddał Greaves, ale Becker nie miał problemów z dobrą interwencją.
W 27. minucie po rzucie rożnym szczęścia spróbował Quansah, jednak strzał młodego Anglika został zablokowany.
W 32. minucie ponownie szczęścia w tym meczu spróbowali gospodarze. Spoza pola karnego uderzył celnie Hutchinson, lecz dobrze ustawiony Alisson pewnie wyłapał piłkę.
Chwilę później dobrze zapowiadająca się akcja gości, jednak po podaniu Joty do Diaza, Kolumbijczyka uprzedził minimalnie Walton.
W 45. minucie na strzał z 20 metrów zdecydował się Arnold, jednakże futbolówka poszybowała wysoko ponad poprzeczką bramki beniaminka.
Pierwsza odsłona zakończyła się bezbramkowym remisem, a podopieczni Arne Slota nie oddali żadnego celnego strzału w kierunku bramki Waltona.
Goście zdecydowanie przyśpieszyli tempo gry po zmianie stron. W 48. minucie strzału z dystansu po świetnym podaniu Szoboszlaia spróbował Luis Díaz, jednak piłka nie wpadła do siatki.
W 53. minucie chwilę nerwówki fanów the Reds, kiedy kibice Ipswich domagali się rzutu karnego, za rzekome przewinienie Van Dijka, jednak wcześniej był spalony jednego z zawodników beniaminka, co zakończyło analizę VAR-u.
W 54. minucie mieliśmy koronkową sytuację Liverpoolu. Najpierw Trent wspaniale wymienił piłkę z Szoboszlaiem i pognał w kierunku bramki Ipswich, zagrał świetną piłkę do Diaza, ale Kolumbijczyk z kilku metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką.
W 58. minucie mocny strzał Mac Allistera z dystansu został zablokowany przez jednego z obrońców. Chwilę później wyborną okazję zmarnował Diogo Jota, który po dośrodkowaniu Trenta z 5 metrów niecelnie uderzył piłkę głową.
W 60 minucie nareszcie goście otworzyli swoje konto bramkowe. Mo Salah po dobrym podaniu Trenta wypatrzył w polu karnym Jotę, który z kilku metrów wpakował piłkę do siatki.
W 65. minucie Liverpool powiększył przewagę. Salah po świetnej dwójkowej akcji z Szoboszlaiem i wymianie podań, z kilku metrów przechytrzył Waltona.
W 70. minucie Egipcjanin miał dogodną okazję po szybkiej kontrze, ale oddał strzał wprost w golkipera Ipswich.
W doliczonym czasie gry w ciągu 30 sekund dwukrotnie przed szansą bramkową staje Bradley, lecz za każdym razem górą jest Walton.
Liverpool po mocnej drugiej odsłonie wygrał na inaugurację z beniaminkiem z Ipswich 2:0.
Sędzia: Tim Robinson
Frekwencja: 30,014