22.12.2024 17:30
Bramki
Diaz 23′Mac Allister 36′
Maddison 41′
Szoboszlai 45+1′
Salah 54′
Salah 61′
Kulusevski 72′
Solanke 83′
Diaz 85′
Składy
Tottenham Hotspur
Forster; Porro, Dragusin, Gray, Spence; Sarr (Bergvall 58′), Bissouma; Kulusevski, Maddison (Johnson 58′), Son (Werner 82′); SolankeLiverpool
Alisson; Alexander-Arnold, Gomez, Van Dijk, Robertson; Gravenberch, Szoboszlai, Mac Allister (Jones 68′); Salah (Elliott 86′), Gakpo (Jota 68′), Diaz (Nunez 86′)Opis
Liverpool zwyciężył dziś w Londynie z Tottenhamem 6:3 po świetnym spotkaniu, gdzie ofensywa zdecydowanie wzięła górę nad grą obronną w każdej z drużyn.
Goście mogli wyjść na prowadzenie już 2. minucie rywalizacji. Błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnił Forster, który praktycznie podał futbolówkę do Salaha, jednak Egipcjanin uderzył momentalnie bez namysłu obok słupka bramki Kogutów.
W 4. minucie na uderzenie z 17 metrów zdecydował się Luis Diaz, lecz piłka minęła bramkę Spurs.
W 10. minucie aktywny w środku pola Szoboszlai zdecydował się na mocny strzał z kilkunastu metrów, jednak został zablokowany przez Gray.
W 16. minucie pierwsza próba ze strony Tottenhamu. Na uderzenie z 20 metrów zdecydował się Sarr, był to jednak strzał niecelny.
W 18. minucie Salah minął w polu karnym dwóch obrońców, uderzył mocno z 7 metrów, a futbolówka obiła poprzeczkę bramki Forstera.
W 22. minucie Alexander-Arnold miał sporo wolnej przestrzeni na prawej stronie, dośrodkował 'ciasteczko z kremem' na głowę Diaza, a Kolumbijczyk nie miał kłopotu z umieszczeniem piłki w sieci.
W 35. minucie the Reds prowadzili już różnicą 2 bramek. Andy Robertson dorzucił futbolówkę w pole karne, Szobo zgrał ją jeszcze głową do Mac Allistera, który z paru metrów wpakował piłkę do siatki.
W 38. minucie Argentyńczyk popełnił błąd przed własnym polem karnym. Pod naciskiem Kulusevskiego stracił piłkę, a po chwili Maddison pokonał Alisson po precyzyjnym strzale.
Liverpool w doliczonym czasie gry ponownie trafił do siatki. Szoboszlai wygrał walkę w powietrzu, piłkę przejął Salah, który po kilku sekundach popisał się świetną asystą do Węgra, a ten nie miał wyjścia, tylko zdobył gola z 9 metrów.
Po pierwszej połowie zatem podopieczni Arne Slota prowadzili 3:1.
W 53. minucie Liverpool zdobywa kolejnego gola. Po szybkiej kontrze, Gakpo podaje do Diaza, który wpadł z piłką w pole karne, Kolumbijczyk zagrał wzdłuż bramki, do futbolówki nie doszedł co prawda Szoboszlai, ale na miejscu był Salah, który z kilku metrów trafił do sieci.
W 56. minucie drugiego gola na swoje konto powinien dziś dopisać Szoboszlai. Alisson wybił piłkę z dwudziestego metra do wybiegającego Węgra, który minął Forstera, lecz uderzył ponad bramką Spurs.
W 60. minucie Szoboszlai zrewanżował się Salahowi za asystę z pierwszej połowy, a Król Egiptu po raz drugi trafił dziś do siatki.
W 72. minucie swojego drugiego gola zdobywają Koguty. Solanke zgrał piłkę do wchodzącego w pole karne Kulusevskiego, futbolówkę odbił jeszcze Van Dijk, a Szwed z kilkunastu metrów pokonał brazylijskiego golkipera gości.
W 75. minucie Luis Diaz starał się przelobować Forstera z kilkunastu metrów, ale zabrakło mu precyzji.
W 83. minucie po błędach w obronie Liverpoolu, Tottenham strzela kolejnego gola. Z paru metrów bezbłędny był Solanke.
W 85. minucie Luis Diaz wykorzystał dokładne zagranie Salaha, uderzył po długim rogu i przechytrzył Forstera.
W 87. minucie o udaną interwencję pokusił się Alisson, który obronił sprytny strzał Johnsona z bliskiej odległości.
Liverpool wykorzystał potknięcie Chelsea na Goodison Park i dzięki wygranej w stolicy, umocnił się na pozycji lidera Premier League.
Sędzia: Sam Barrott