100 ważnych wspomnień
Pozycja w rankingu
93
Opis
Pod numerem 93. serii „Ważne wydarzenia” kryje się niezapomniana bramka autorstwa Johna Arne Riise przeciwko Manchesterowi United na Anfield. Strzałem, który niemalże rozerwał siatkę w bramce Norweg dał wiele radości kibicom The Reds na całym świecie...
Pozyskany z AS Monaco w lecie 2001 roku John Arne Riise dowiódł, że był jednym z najtrafniejszych zakupów Gerarda Houlliera. Zdolny do gry zarówno na lewej obronie, jak i lewej pomocy, Riise szybko pokazał swój niemały wkład w grę drużyny dzięki swym konsekwentnym rajdom skrzydłem i stałym ciągiem na bramkę przeciwnika.
4 listopada 2001 Liverpool odniósł porywające zwycięstwo nad Manchesterem United na Anfield. Tego dnia Michael Owen zaliczył dwa fantastyczne trafienia, lecz to zwycięstwo będzie się zawsze kojarzyć z piorunującym strzałem Johna Arne Riise z rzutu wolnego. Dzięki temu uderzeniu rudowłosy Norweg zagościł w sercu chyba każdego kibica Liverpoolu. Mimo iż Johna już nie ma z nami na Merseyside, The Kop zawsze będzie oddawać mu należytą cześć śpiewając ”John Arne Riise, ooh ah, I wanna know, how you scored that goal ”... Stały fragment gry był wykonywany z prawej strony boiska: Didi Hamann trącił piłkę przed siebie, tak, by Arne Riise mógł w fantastyczny sposób skierować piłkę do siatki z prędkością 70 mil na godzinę [112 km/h – przyp. Red.]. Z całą pewnością był to jeden z piękniejszych goli, jakie Anfield kiedykolwiek widziało.
Riise opuścił klub 18 lipca 2008 roku, przechodząc do Romy. W czerwonych barwach rozegrał łącznie 348 meczów, strzelając 31 bramek.
Pozyskany z AS Monaco w lecie 2001 roku John Arne Riise dowiódł, że był jednym z najtrafniejszych zakupów Gerarda Houlliera. Zdolny do gry zarówno na lewej obronie, jak i lewej pomocy, Riise szybko pokazał swój niemały wkład w grę drużyny dzięki swym konsekwentnym rajdom skrzydłem i stałym ciągiem na bramkę przeciwnika.
4 listopada 2001 Liverpool odniósł porywające zwycięstwo nad Manchesterem United na Anfield. Tego dnia Michael Owen zaliczył dwa fantastyczne trafienia, lecz to zwycięstwo będzie się zawsze kojarzyć z piorunującym strzałem Johna Arne Riise z rzutu wolnego. Dzięki temu uderzeniu rudowłosy Norweg zagościł w sercu chyba każdego kibica Liverpoolu. Mimo iż Johna już nie ma z nami na Merseyside, The Kop zawsze będzie oddawać mu należytą cześć śpiewając ”John Arne Riise, ooh ah, I wanna know, how you scored that goal ”... Stały fragment gry był wykonywany z prawej strony boiska: Didi Hamann trącił piłkę przed siebie, tak, by Arne Riise mógł w fantastyczny sposób skierować piłkę do siatki z prędkością 70 mil na godzinę [112 km/h – przyp. Red.]. Z całą pewnością był to jeden z piękniejszych goli, jakie Anfield kiedykolwiek widziało.
Riise opuścił klub 18 lipca 2008 roku, przechodząc do Romy. W czerwonych barwach rozegrał łącznie 348 meczów, strzelając 31 bramek.