WYWIAD z CARRAGHEREM
To jest właśnie ta pora roku, kiedy prosimy jednego z graczy Liverpoolu, by podsumowując minione 12 miesięcy, podzielił się z nami jakimiś ploteczkami dotyczącymi swoich kolegów z drużyny. W tym roku będzie to Jamie Carragher.
Poprosiliśmy wice kapitana, by wytypował swego gracza roku oraz ‘młodego' gracza roku zanim przejdziemy do nieco innych pytań typu- kto najdłużej okupuje lustro na Melwood lub kto był jego najgorszym współlokatorem podczas mijającego roku.
Kto według ciebie jest graczem roku?
Jeśli chodzi o rok 2008 jest kilku kandydatów. Myślę, że nie będzie to zaskoczenie, gdy powiem Fernando Torres. Włożył bardzo dużo w grę drużyny no i oczywiście trzeba pamiętać o tym, czego dokonał dla swojej drużyny narodowej. To było wspaniałe osiągnięcie. Ale myślę, ze dwóch czy trzech zawodników jest bardzo blisko niego. Oczywiście Steven Gerrard, który zawsze jest tam, gdzie powinien być. Strzelił bardzo dużo goli i bez wątpienia miał bardzo dobry kontakt z Torresem. Wymieniłbym także Mascherano i Skrtela.
Teraz młody gracz roku ( 21 lat lub niżej).
Myślę, że tutaj trzeba rzucić okiem na drużynę rezerw, gdyż Gary Albett wykonuje z nimi kawał dobrej roboty. Wygrali ligę w zeszłym sezonie czym niewątpliwie wzbudzili zaufanie.
Darby i Sparing znowu grali świetnie, tak samo Plessis i Insua. Ale myślę, że tutaj wskazałabym Nemetha. Strzelił bardzo dużo goli w lidze rezerw.
A teraz wybierz piątkę graczy...
Reina,Gerrard, Torres… Możesz wybrać sam?
Tak…
Ok, teraz ja. Ilu już mamy? Teraz potrzebujemy środkowego. Alonso.
Kto, według ciebie, jest takim cichym bohaterem roku 2008?
Arbeloa. Jest właśnie osobą, która nie mówi wiele o tym, jak dużo robi na boisku. Gra w obronie, a jak wiadomo nie jest to zbyt czarująca pozycja. Zastąpił tu właśnie Stevena Finnana, świetnego racza Liverpoolu. Arbeloa pomimo presji zastąpił go świetnie - wykonywał swoją pracę cicho ale bardzo efektywnie.
Najlepszy gol 2008?
Myślę, ze będą to gole Torresa lub Gerrarda. Pierwszy to gol Fernando Torresa przeciwko Arsenalowi w Lidze Mistrzów, kiedy po prostu się odwrócił i strzelił. To był bardzo ważny gol.
Nie twój przeciwko Middlesbrough?
Jakoś zawsze mówiłem, że moje gole są najlepsze, więc po prostu nie brałem ich pod uwagę.
Ok, przejdźmy dalej- kto jest najmądrzejszy w drużynie?
Hmmm, Dossena czyta książki i nosi okulary. Myślę, że chce sprawiać wrażenie mądrego, ale to się nie liczy- to taka ściema. Tak poważnie to może Hyypia.
Kto jest najzabawniejszą osobą w drużynie?
Pennant. On jest bardzo żywą osobą. Pepe lubi się śmiać i opowiadać dowcipy, zresztą tak jak ja. Trochę się teraz uspokoiłem, gdyż stałem się ojcem rodziny, ale kiedyś byłem trochę szalony. Myślę, że będzie to właśnie Pennant - on zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia.
Najmilsza osoba w drużynie?
Benayoun. Wydaje się, że ma bardzo dobry kontakt z wszystkimi w drużynie. Mówi kilkoma językami, ciągle się śmieje i żartuje. Myślę, że nigdy nie widziałem go w złym humorze na boisku czy tez poza nim. Jest naprawdę świetnym i miłym kumplem.
Koszmarny współlokator?
Chyba Pennant. On nie potrzebuje raczej dużo snu i lubi zostawać na nogach nieco dłużej.
Najbardziej uzdolniony?
Cóż, technicznie najlepsi są Torres, Gerrard i Alonso. Wszyscy mają różne umiejętności, więc wybór pozostawiam Tobie. Ja się nie podejmuję.
Ok., a kto ma najgorszą fryzurę?
Fellaini z Evertonu. A u nas? Dirka jest kiepska, nakłada na nią żółty żel, wszędzie go ze sobą nosi.
A najbardziej próżny gracz?
Tutaj będzie kilka niespodzianek. Jak dla mnie, to Stevie spędza troche zbyt dużo czasu przed lustrem, zwłaszcza jak na kogoś z Huyton.
Kto jest najgorszym tancerzem, kiedy nie masz już Crouchiego?
On był najlepszym tancerzem! Podczas klubowej wigilii trochę tańczyliśmy i Degen był słaby (śmiech). Aż cud, że nie doznał kontuzji!
A najlepszy tancerz?
Najlepszy jest prawdopodobnie El Zhar, ma pare fajnych ruchów.
Który z was ubiera się najgorzej?
Jest kilku. Powiedziałbym, że Dirk i Plessis.
Jak się ubierają?
Plessis nosi wielkie workowate wielokolorowe dresy - nawet nie wiem co to jest. A Dirk to po prostu Dirk. Jest jak Hamman. Po prostu nie obchodzą ich ubrania. Dirk jest chyba najgorszy.
A najlepiej ubrany Liverpoolczyk?
Ja!
Kto ma najgorszy i najlepszy gust muzyczny?
Najlepszy… ja i Stevie mamy podobny. Wszyscy zazwyczaj słuchają iPodów przed meczami, ale Steviego muzyka jest najlepsza. Dirka też jest niezła. Najgorsza jest chyba Babela - ten cały rap.
Twój najcięższy rywal tego roku?
Było kilku. Drogby, Adebayory, Rooneye - i tego typu gracze. Kiedy grasz przeciwko takim piłkarzom, wiesz, że czeka Cię trudne spotkanie. Czasem uda Ci się wykluczyć ich z gry, a czasem nie. Zawsze jednak solidnie Cię wymęczą.
Ulubiony obiekt wyjazdowy?
Uwielbiam teraz Emirates. Myślę, że to cudowny stadion. Mam nadzieję, że będziemy mieli podobny w przyszłości. Old Trafford również jest wspaniały. No i oczywiście Goodison i derby. Typowy staroświecki stadion, na którym stojąc przy linii jesteś tuż obok kibiców. Zazwyczaj dobrze nam tam idzię, więc wybieram Goodison.
Najlepsza pieśń fanów tego roku?
Trochę ich było w tym roku. Ta o Torresie jest dobra, mój syn ją zawsze śpiewa.
Skacze przy niej?
Nie wiem bo był tylko na kilku wyjazdowych meczach. Na pewno skakał z Man City, kiedy wygraliśmy 3-2. Mamy prawdopodobnie najlepszych fanów, jeśli chodzi o wymyślanie piosenek. Nie wiem jak oni to robią.
Słyszycie te pieśni, kiedy jesteście na boisku?
W większości słyszymy, ale ja nie znam ich na pamięć. Mój syn mnie często ich uczy. Pieśni the Kop są świetne.
Newsa współtworzył redaktor Guadki
Komentarze (0)