Gerrard chwali sztab szkoleniowy
Steven Gerrard złożył dziś wyrazy uznania w stronę sztabu szkoleniowego, który pomógł Liverpoolowi utrzymać się na szczycie tabeli, kiedy boss Rafael Benitez przechodził leczenie.
Benitez opuścił zremisowane 1:1 spotkanie z Arsenalem przed Bożym Narodzeniem i z trybun obserwował grę swojej drużyny z Boltonem oraz Newcastle.
Chociaż wrócił na ławkę w wygranym spotkaniu w FA Cup z Preston, Sammy Lee wciąż kierował drużyną.
Gerrard przekonuje, że wszyscy związani z klubem zasługują na pochwałę za ostatnie tygodnie.
- Musisz przyznać zasługę menadżera - powiedział Gerrard. - Stworzył bardzo silną kadrę i mamy 2-3 piłkarzy walczących o każdą pozycję.
- Nikt nie chce stracić swojego miejsca w zespole i myślę, że widzisz to w naszej grze, ponieważ wszyscy ciężko na to pracują.
- Każdy wie, że Rafa jest najważniejszy i jak bardzo jest zaangażowany, ale kiedy był chory - Sammy Lee z Mauricio wykonali fantastyczną pracę.
- Ludzie mówią, że Sammy był jednym z najważniejszych letnich transferów i oczywiście zgadzam się z tym.
- Jest bardzo entuzjastyczny, kocha ten klub. Co dzień widzisz jak bardzo chce sukcesów dla zespołu.
- Odgrywa dla nas naprawdę ważną rolę i naprawdę cieszę się z tego jak dobrze mu poszło w ostatnich tygodniach.
- Myślę, że kiedy podstawowy człowiek jest nieobecny, wszyscy muszą trzymać się razem.
- Piłkarze jak Jamie Carragher, Sami Hyypia, Xabi Alonso i Pepe Reina są doświadczeni, więc musieli podwinąć swoje rękawy i wypełnić lukę po trenerze i zrobili to.
Komentarze (0)