Rush wierzy w Keane'a i Torresa
Ian Rush sądzi, że Fernando Torres i Robbie Keane wciąż mogą stworzyć taką spółkę jak legendarna - jego i Kenny'ego Dalglisha. Keane ma problemy ze strzelaniem od letniego transferu ze Spurs, a Torresa nękają kontuzje, co sprawiło, że nie wpisali się obaj na listę strzelców w jednym meczu.
Jednak najlepszy strzelec w historii Liverpoolu pozostaje pewien, że para będzie się nawzajem uzupełniała.
Rush powiedział: - Dając im czas, bez wątpienia Keane i Torres mogą być tak dobrzy jak ja i Dalglish.
- Kiedy jesteś w tak wielkim klubie jak Liverpool, ludzie zawsze będą porównywali cię z piłkarzami z przeszłości, ale możesz porównywać ich razem kiedy wygrają ligę. Chciałbym widzieć porównania ich do mnie i Kenny'ego, ponieważ dla mnie są wartościowymi zawodnikami.
- Ludzie mówią, że Keane nie gra tak dobrze jak w poprzednim sezonie, ale Dimitar Berbatow w United też nie, ale uchodzi mu to płazem z powodu ilości rozegranych spotkań.
- Jestem pewien, że Keane dostanie swoją szansę, ale najważniejsze, aby zatrzymał pewność.
- Potrzeba czasu, muszą pracować razem na treningach i mieć czas na boisku, ale efekty przyjdą, ponieważ naprawdę myślę, że Robbie Keane jest świetnym piłkarzem.
- Torres lubi grać na plecach ostatniego obrońcy i myślę, że Keane mógłby zając defensywę bliżej środka pola, gdzie może się cofnąć i odebrać piłkę.
- Widzieliśmy czym to owocuje w Tottenhamie w poprzednim sezonie, kiedy współpracował z Berbatowem i nie widzę powodów, dla których nie może robić tego samo w Liverpoolu z Torresem.
- Jeśli się zgrają, myślę, że Liverpool wygra ligę, gdyż da to zespołowi coś dodatkowego.
Komentarze (0)