LIV
Liverpool
Premier League
02.04.2025
21:00
EVE
Everton
 
Osób online 1457

Benitez zadowolony z zespołu


Trener Liverpoolu pogratulował zawodnikom zaangażowania w meczu z Evertonem. The Reds przegrywali 1:0, ale po golu Stevena Gerrarda mecz zakończył się remisem 1:1.

Po pięknym podaniu od Fernando Torresa, kapitan Liverpoolu wyrównał stan meczu w 54 minucie. Goście prowadzili po trafieniu z pierwszej połowy Joleona Lescotta.

Mimo wielu prób, zawodnikom Liverpoolu nie udało się strzelić bramki dającej awans do 5 rundy FA Cup. Po raz drugi w tym tygodniu, w derbach Merseyside padł remis 1:1.

Rafael Benitez powiedział po meczu, że jego drużyna była lepsza i cieszy się z tego, iż elementy które szwankowały w poniedziałkowym spotkaniu, zostały poprawione.

- Jestem zadowolony z postawy zespołu - mówi Hiszpan.

- Atakowanie drużyny, która broni się dziesięcioma zawodnikami nie jest łatwe. Cieszę się, że nasi zawodnicy ciężko pracowali i właściwie każdy stworzył dogodną okazję do gola.

- Myślę, że zasłużyliśmy na wygraną. Kiedy nie grasz zbyt dobrze, tak jak to miało miejsce w poprzednim spotkaniu, a tracisz gola w końcówce, jesteś rozczarowany- to naturalne. Dziś zagraliśmy o wiele lepiej. Mieliśmy wiele okazji i kontrolowaliśmy grę przez cały mecz.

- Everton stworzył zaledwie jedną sytuację w pierwszej połowie i akurat wtedy popełniliśmy błąd.

- Dobra, przyznaję, o wygraną byłoby ciężko. Jednak bardzo podoba mi się reakcja piłkarzy na poniedziałkowe rozczarowanie. Pokazali wspaniałego ducha.

Benitez wierzy, że mecz powtórkowy na Goodison Park będzie bardziej otwarty i padnie więcej goli.

- Założeniem na dzisiejszy mecz była poprawa niektórych elementów gry. Zmieniłem trzech czy czterech piłkarzy, aby to osiągnąć i udało się.

- Przed nami kilka bardzo ważnych spotkań i wiemy, jak trudno będzie wszystkie wygrać. Myślę jednak, że ze składem którym dysponujemy obecnie, możemy tego dokonać.

- Powtórka będzie zupełnie inna. Everton na pewno będzie próbował częściej atakować.

Boss powiedział również, że cieszy się z doskonałej współpracy między Stevenem Gerrardem a Fernando Torresem. Hiszpan w pięknym stylu podał piętą do Gerrarda, który wykorzystał podanie i strzelił gola.

- Wiemy, że wzajemne rozumienie się na boisku pomiędzy Gerrardem a Torresem było kluczowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Z Evertonem znów dogadywali się idealnie. Często przechodzili przez obronę rywali i stwarzali sobie wiele okazji.

- Zabrakło naprawdę niewiele, aby któraś z tych akcji zakończyła się trafieniem na wagę awansu - podsumowuje Benitez.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Mohamed Salah wspiera młode piłkarki w Liverpoolu  (0)
28.03.2025 20:04, FroncQ, Liverpool Echo
Kontuzja Doaka a jego przyszłość  (0)
28.03.2025 17:59, Wiktoria18, thisisanfield.com
Kerkez o pogłoskach transferowych  (0)
28.03.2025 12:55, Maja, The Athletic
Salah zostanie królem strzelców?  (0)
28.03.2025 12:37, Redbeatle, liverpoolfc.com