Wywiad z fanem Evertonu
Fan naszego dzisiejszego rywala, Blake Dutton, odpowiadał naszym reporterom na pytania o dzisiejszy mecz, ostatnie dwa spotkania i potencjalne zachowanie Moyesa. Zapraszamy!
Jak czujesz się przed dzisiejszym spotkaniem?
Zdecydowanie pewnie - pomimo tego, że to derby. Myślę, że mamy teraz silniejszą ekipę niż ta, która grała w poprzednim meczu FA Cup. Nie spodziewam się, żebyście zagrali lepiej niż w ostatnim meczu pucharowym. Wasze ustawienie wydawało się dużo bardziej naturalne, niż to ze zremisowanego meczu w lidze. Jedynym zmartwieniem, jakie mamy, jest to, że możemy być nieco zmęczeni po ostatnim meczu z United, i wciąż borykamy się z kontuzjami w składzie. Sposób, w jaki gra nasza linia defensywna jest wystarczający, by powstrzymać Fernando Torresa i Stevena Gerrarda.
Co sądzisz o naszych ostatnich dwóch spotkaniach?
Dwa niezłe wyniki, jeden dobry występ. Broniliśmy się stanowczo w obydwu meczach, a w meczu ligowym niewiele od was odstawaliśmy. Oczywiście mecz pucharowy nie był dobry z ofensywnego punktu widzenia. Strata Mikela Artety miała duży wpływ na to, co robiliśmy z piłką. Przy naszym posiadaniu piłki straciliśmy gola tylko w wyniku błędu bramkarza. Problemem jest to, że plan A mocno szwankował, a nasza ławka nie miała kim postraszyć.
Jak zagra David Moyes na swoim stadionie?
Dokładnie tak samo, jak w ostatnich meczach. Będziemy starać się szanować piłkę i nie dopuszczać was pod własną bramkę. Kluczem będą Arteta i Marouane Fellaini - dają dużo jakości w środku pola, która może pomóc nam sprawnie kontratakować. To, że mecz jest na Goodison nie zrobi różnicy w taktyce Moyesa. Oczywiście, atmosfera będzie zupełnie inna, ponieważ tłum będzie po naszej stronie. Lecz gdzie jest murawa, to nic nie zmienia - Moyes zawsze ustawia zespół tak, by przyniosło to najwięcej korzyści.
Kto będzie kluczowym graczem w tym meczu?
Wspomniałem o Fellainim i Artecie. Z waszej strony - pewnie nie będę oryginalny - Gerrard i Torres. Tych dwu potrafi strzelać bramki z każdej pozycji. No i Rafa - mam nadzieję, że spróbuje nieco porotować.
Czy spodziewasz się rozstrzygnięcia w karnych? Jeśli tak, na kogo postawiłbyś pieniądze?
Nie zdziwiłbym się. Ale nie chciałbym tego. Brak czystych okazji bramkowych w ostatnich meczach pewnie przeciągnie się na dzisiejsze spotkanie. Nie mamy dobrych wyników w karnych. Oprócz Artety, Leighton Baines jest najbardziej prawdopodobnym wykonującym karne. A drugiej strony, nie przypominam sobie, by Tim Howard był jakimś killerem rzutów karnych. Chociaż po meczu z Fiorentiną w ostatnim sezonie mam nadzieję, że chociaż to trenował! To będzie okropne dla obu drużyn, przegrać mecz w karnych.
Jakieś newsy kadrowe?
Jo nie może grać w pucharze, więc, jak już powiedziałem, ustawienie będzie prawie takie samo, jak ostatnio. Jest pewna szansa, że Saha pojawi się na ławce. Chociaż wątpię, by pograł więcej niż 15-20 minut.
Jaki będzie wynik?
Żadna z drużyn nie zdobędzie więcej niż jednej bramki, więc, by uniknąć karnych, obstawiam 1-0 dla nas. Fellaini pokaże, jak bardzo go brakowało w ostatnich meczach. Ale do przerwy będzie 0-0
Komentarze (0)