Casillas wymazałby Gerrarda
Iker Casillas w wywiadzie dla gazety Copa de Paz, wyraził przekonanie ze Real Madryt może odrobić straty na Anfield. Hiszpański bramkarz chciałby najchętniej oglądać Liverpool w dzisiejszym meczu bez Stevena Gerrarda.
- Wyjdziemy na boisko żeby wygrać od pierwszej minuty. Odrobiliśmy straty w Hiszpanii to możemy odrobić je w Europie.
Bramkarz Realu Madryt obawia się całej drużyny Beniteza, ale nie ma wątpliwości przy wyborze kogo pozbyłby się ze składu Liverpoolu.
- Wymazałbym Steven'a Gerrarda, chociaż na Santiago Bernabeu nie grał a Liverpool i tak był wystarczająco silny. Gdybym mógł to pozbyłbym się również Xabiego Alonso, albo Mascherano, ale i tak ich siłą jest zespół a nie indywidualności.
Casillas nie może się doczekać możliwości występu na Anfield Road, jednym z niewielu boisk na których jeszcze nie występował.
- Zawsze się mówi, że Anfield jest wyjątkowe. Mam ochotę tam zagrać. Motywuje mnie to i mam nadzieje ze będziemy w stanie wygrać. Jakakolwiek wygrana daje nam awans, no oprócz 1-0, które znaczyłoby dogrywkę.
- Żeby awansować i wygrać Ligę Mistrzów potrzebujemy trochę wszystkiego, również szczęścia. Trochę farta przydaje się w każdym meczu.
Komentarze (0)