Keirrison zostaje w Brazylii
Jak donosi firma posiadająca prawa do Keirrisona zawodnik nie zdołał dogadać się z Barceloną i nie zmieni klubu w najbliższym czasie.
Brazylijczyk łączony był z Liverpoolem, Valencią, Realem Madryt i wieloma innymi drużynami z Europy. Mimo tak wielkiego wyboru zawodnik chciał dołączyć do Barcelony.
Media donosiły, że 20-letni napastnik dogadał się w sprawie transferu na Camp Nou. Mimo tego 80% praw do zawodnika posiada firma Traffic Sports Marketing a jej prezydent J. Hawilla przyznaje, że zawodnik zostaje w Brazylii.
- Keirrison nie otrzymał ani jednej oferty i zostanie w Brazylii - powiedział dla Radio Record.
- On nie jest na sprzedaż. Media donosiły o zainteresowaniu klubów z Hiszpanii czy Włoch, lecz nikt się nie zgłosił.
- Tydzień temu czterech przedstawicieli z Niemiec oglądało jego grę, lecz Keirrison nie jest na sprzedaż.
Komentarze (0)