TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1614

Zola pragnie zwycięstw z najlepszymi


Gianfranco Zola szykuje swój zespół na okazję zdobycia pierwszego kompletu punktów w meczu przeciwko drużynie "wielkiej czwórki" pod jego wodzą. Włoch ma na swoim koncie już imponujące remisy na stadionach Arsenalu, Chelsea i Liverpoolu, ale ma nadzieję na krok w przód i pokonanie podopiecznych Rafaela Beniteza, którzy odwiedzą West Ham w sobotę późnym popołudniem. Młoty ograły the Reds na własnym terenie w poprzednim sezonie 1-0 po karnym Marka Noble'a w doliczonym czasie gry i Zola z optymizmem podchodzi do meczu, wierząc, że jego zespół może powtórzyć ten rezultat.

- Moim zdaniem są drużyną, z którą raczej lepiej grać na ich stadionie niż u siebie. Ich dokonania wyjazdowe w tym sezonie są z pewnością jednymi z najlepszych w Premier League - powiedział Zola. - Będzie to więc dla nas bardzo ciężki mecz, ale moi zawodnicy są zdeterminowani, by pokonać jedną z najlepszych drużyn.

- Podejmowaliśmy na własnym stadionie Manchester United i Chelsea, jednak zabrakło nam szczęścia, a byliśmy bardzo blisko. Po porażce z tymi drużynami nie załamujemy się, wiele nas one nauczyły i jesteśmy pewni, że w sobotę będzie zupełnie inny mecz.

The Hammers podejdą do meczu oparci o solidną defensywę, która w tym roku kalendarzowym przełamywana była zaledwie 10 razy, w tym tylko 4 w ostatnich 9 meczach. Jednakże goniący tytuł Liverpool, do którego ataku powróci Fernando Torres, nie będzie zlekceważony przez Zolę i jego zespół.

- To będzie kolejny ciężki i zupełnie inny mecz, co jest esencją Premier League. Grasz przeciwko Stoke City, gdzie mecz jest bardzo trudny, a potem podchodzisz do następnego spotkania, które jest zupełnie inne i musisz zmienić taktykę i podejście mentalne. Jednak podoba mi się to, jest to dla nas kolejna szansa na pokonanie klasowej drużyny. Spotkanie będzie posiadać również drugie dno, ponieważ jeśli je wygramy, będziemy mieć wielką szansę na awans do rozgrywek europejskich.

Ta "wielka szansa" przekłada się na czteropunktowy cel według menadżera i kapitana zespołu. Polowanie na te punkty rozpocznie się w sobotę meczem z the Reds.

- Bardzo prawdopodobne wydaję się, że te cztery punkty nam wystarczą, jednak będziemy starać się zdobyć ich więcej. Mówimy, że potrzebujemy czterech punktów, ale będziemy walczyć o dziewięć - to jest nasze podejście.

The Hammers przystąpią do meczu na fali, po tym jak w zeszły weekend stali się jedną z zaledwie czterech drużyn, która wygrała w tym sezonie ze Stoke na Britannia Stadium. Zola wierzy, że to zwycięstwo było wspaniałą odpowiedzią na porażkę z Chelsea na własnym stadionie w poprzednim tygodniu.

- Byłem zachwycony. Wiedziałem, jaki czeka nas mecz, jako że tylko cztery drużyny wygrały na tamtym stadionie, więc żadną niespodzianką nie było, że mecz zapowiadał się wyrównanie. Wiedziałem także, że w tym roku kiedykolwiek moja drużyna miała słaby mecz, jak z Chelsea, wtedy powracała w dobrym stylu i jestem tym zachwycony.

Zola zdecyduje czy dać szansę powracającemu po kontuzji Jackowi Collinsowi, będzie także czekał do ostatniej sekundy z decyzją o wystawieniu Carltona Cola. Jordan Spence i Kyel Reid również będą brani pod uwagę po ich powrocie z udanych wypożyczeń do Leyton Orient i Wolverhampton Wanderers.

Zapewne w kadrze zabraknie także Jamesa Collinsa, Kierona Dyera i Scotta Parkera, bo zmagają się oni odpowiednio z kontuzjami łydki, ścięgna podkolanowego i pachwiny. Dean Ashton kontynuuje postępy w rehabilitacji po urazie kostki, a znajdujący się w podobnej sytuacji Valon Behrami pracuje nad powrotem po skręceniu kolana.

Odbiegając od spraw boiskowych, pewność odnośnie nadchodzących sezonów menadżera pozostaje niezachwiana, przekonując że "Wszystko jest pod kontrolą", jeżeli mowa o fundamencie przyszłości.

- Wszystko wygląda bardzo dobrze dla klubu, może będziemy mieli okazję kupić kilku piłkarzy i patrzeć w przyszłość z pozytywnej perspektywy. Zobaczymy, jednak nasz następny rok zależy od tego, jak skończymy ten. Jeżeli zajmiemy miejsce w pierwszej siódemce, dostaniemy się do Europy. To pierwszy plan, ale jeśli nie uda nam się dostać do rozgrywek europejskich, skorzystamy z planu B.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com