Lucas: Będę coraz lepszy

Brazylijski pomocnik opowiedział dziś o tym, jak jego pewność siebie wzrosła po pierwszym golu w lidze dla Liverpoolu i o pragnieniu wspomożenia klubu w drodze do następnych trofeów. Prawdopodobnie, Lucas skorzysta na kontuzji Xabiego Alonso i wystąpi dziś w pierwszym składzie.

Tryumf nad ekipą Młotów pozwoli The Reds awansować na pierwsze miejsce w Premier League, co najmniej do derbów Manchesteru, które odbędą się w niedzielę.

Lucas przyznaje, że musiał w tym sezonie walczyć z negatywnymi ocenami kibiców, ale wierzy, że dzięki ostatnim dobrym występom udowodnił, że jego krytycy się mylili.

- Jestem szczęśliwy, bo trener i koledzy z drużyny bardzo mi pomogli, kiedy miałem słabszy okres. Chcę wciąż iść do przodu i wierzę, że następny sezon będzie dla nas jeszcze lepszy niż obecny.

- Gol, którego zdobyłem w meczu z Newcastle jest moją formą podziękowań trenerowi za wsparcie jakie od niego otrzymywałem.

- Nawet kiedy nie gram od pierwszej minuty, zazwyczaj wchodzę na boisko z ławki i mam okazję pograć kilka minut. Ode mnie zależy czy pokażę, że zasługuję na bycie częścią zespołu.

- Wiem, że nie każdy wierzy w moje umiejętności, ale nie mogę sobie pozwolić na przejmowanie się tym. Najważniejsze, że sztab we mnie wierzy i myślę, że niedługo pokażę w pełni, na co mnie stać.

Gol w ostatnich minutach meczu z Newcastle zakończył dwuletni okres oczekiwania na pierwszego gola Lucasa w lidze, ale Brazylijczyk sądzi, że teraz zacznie strzelać więcej.

- Pierwszy ligowy gol to dla mnie bardzo specjalny moment. Jestem szczęśliwy tym bardziej, że strzeliłem przed The Kop.

- Grałem tylko 15 minut, ale zawsze, kiedy wychodzisz na boisko musisz starać się pomóc drużynie i cieszę się, że udało mi się to zrobić przeciwko Newcastle.

- Niestety, sezon zbliża się już do końca, ale wciąż mamy o co walczyć. Musimy dać z siebie wszystko w pozostałych trzech meczach, zaczynając od zwycięstwa nad West Hamem.

- Wciąż mówimy, że liczymy na stratę punktów Manchesteru, ale do tej pory nie miało to miejsca. Nie znaczy to, że w ostatnich 4 meczach zdobędą komplet punktów. W piłce nożnej dzieją się czasem dziwne rzeczy. Wszystko co możemy zrobić to wygrać nasze pozostałe mecze i zobaczyć co będzie później.