Macca: Forma przyszła za późno
Steve McManaman powiedział, że Liverpool wygrałby ligę, gdyby do rozegrania pozostało jeszcze 8 spotkań. Były skrzydłowy The Reds dodał, że forma podopiecznych Beniteza przyszła minimalnie za późno, przez co przegrywają teraz rywalizację z Manchesterem United.
Liverpool wygrał 8 z 9 ostatnich ligowych spotkań zdobywając 25 z możliwych 27 punktów.
Czerwoni mają do rozegrania 2 spotkania i przy jednym zaległym meczu Manchesteru United ich szanse na mistrzowski tytuł wydają się już raczej tylko pięknym snem.
Czerwone Diabły potrzebują już tylko 4 punktów, by cieszyć się z 18-tej w historii mistrzowskiej korony mając przed sobą spotkania z Wigan, Arsenalem i Hull City.
McManaman oczekuje od Beniteza rozsądnych wzmocnień latem, by zespół zrobił kolejny krok naprzód w następnym sezonie.
- Na nasze nieszczęście wszystko przyszło troszkę zbyt późno. Chłopcy muszą być jednak pełni optymizmu przed nowym sezonem.
- Oczekuję, że Benitez poprawi latem niektóre aspekty na boisku.
- Różnica między Manchesterem a Liverpoolem to ławka. United mieli Teveza, który wchodził i potrafił zmieniać oblicza meczów. The Reds nie mieli określonej jakości jeśli chodzi o zmienników. Rafa o tym wie i wierzę, że nadrobi to latem.
- Kiedy tracisz punkty, zawsze później zastanawiasz się nad spotkaniami, które powinieneś wygrać. Manchester także może patrzeć w ten sposób, ale to odnosi się głównie do Liverpoolu.
- U siebie tracili punkty ze Stoke, Hull, Fulham i Man City. To spotkania, które musieliśmy wygrać.
- Zawiedli także w wyjazdowym meczu ze Stoke a takie rzeczy nie mogą się zdarzać przyszłym mistrzom.
- Obecnie strzelamy sporo bramek, wyglądamy na pewnych siebie i jesteśmy kreatywni na boisku.
- Po niektórych wielkich występach wielu już wyobrażało sobie Liverpool jako mistrza.
Komentarze (0)