LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 908

ARTYKUŁ


Przedstawiamy państwu artykuł, który dotyczy Javiera Mascherano i Xabiego Alonso. Którego wybrać, jeżeli jeden z nich koniecznie musi odejść...?

Z dwojga złego...

Obawiam się, że przed taką właśnie sytuacją może być postawiony Rafa Benitez: sprzedać Javiera Mascherano czy Xabiego Alonso? Pytanie z cyklu "kogo bardziej kochasz - mamę czy tatę", ale Hiszpan musi na nie odpowiedzieć. Ja też spróbuję.

Sądzę, że obaj są w światowym TOP3 swojego fachu. Mascherano - purystyczny sprzątacz środka pola, najcelniejszy wślizg w Europie. Alonso - genialny w pociąganiu za sznurki, uwielbia kierować kolegami z zespołu. Zarówno Argentyńczyk, jak i Hiszpan są w tym momencie nie do zastąpienia. Przynajmniej teoretycznie...

Piszę "teoretycznie", bo tak samo myślałem jakiś czas temu o Momo Sissoko, który gwałtownie tracił formę, a zastępcy nie było. Pytanie tylko, czy Benitezowi znowu by się poszczęściło, gdyby stracił Mascherano? A może powinien sprowadzić Dietmara Hamanna, którego kontrakt z Manchesterem City wygasł wczoraj?

Pomysł początkowo groteskowy, ale ja - szczerze, naprawdę! - nie miałbym nic przeciwko. Może i Niemiec ma 36 lat, ale nie mam żadnych wątpliwości, że byłby bardziej przydatny od Lucasa. Niestety nie mam też żadnych wątpliwości, że nie zastąpiłby Mascherano nawet w 50%.

Z pozoru piłkarską sprzątaczkę zastąpić jest łatwiej, bo - jak udowodnił Sissoko - dobry defensywny pomocnik wcale nie musi umieć podawać na odległość dalszą niż pięć metrów; wystarczy tylko, że posiada zdolność sunięcia nogą po murawie i jest w miarę szybki, potrafi się przepchnąć. Nie oczekujemy od niego więcej. Natomiast gracz typu Alonso trafia się rzadziej, bo potrzebuje lepszych umiejętności. Przede wszystkim przegląd gry, celne podania - krótkie, długie, po ziemi i górne. Niezły strzał też się przyda. Szybkość, wślizgi na poziomie również. Wszystko to gwarantuje nam Xabi, dlatego tak bardzo nie chcę jego transferu.

Gdybym miał zdecydować, którego z dwójki Alonso-Mascherano się pozbyć, sprzedałbym pewnie Argentyńczyka, choć lubię go o stokroć bardziej. Denerwuje mnie to tym bardziej, że bardziej prawdopodobne są przenosiny XA do Madrytu, niż JA do Barcelony.

Moje źródła mówią jednak, że obaj piłkarze chcą... zostać w Liverpoolu. Oba są na tyle wiarygodne, że mogę im wierzyć, choć głowy nie dam. Mogę dać wam tylko nadzieję, że hiszpańscy giganci nie wyżrą fundamentów naszego domu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic