Woronin daje prowadzenie
Liverpool do przerwy wygrywa z Singapurem 1:0. The Reds dominują i stwarzają wiele ciekawych akcji. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się N'gog, Babel, Mascherano i San Jose. W doliczonym czasie gry jedyną bramkę w meczu zdobył Andrij Woronin. Ukrainiec popisał się silnym strzałem z dystansu i zaskoczył bramkarza gospodarzy. Czekamy na drugą połowę i nową jedenastkę.
Singapur - Liverpool FC 0:1
Komentarze (0)