Benitez uspokaja po kontuzji Riery
Kontuzja Alberta Riery nie jest poważna, potwierdza Rafa Benitez. Hiszpan odniósł uraz podczas dzisiejszego sparingu z FC Lyn. Riera wszedł na plac gry po pierwszej połowie, jednak został zniesiony na noszach po tym jak upadł niefortunnie.
- Skręcił kostkę, ale to nic poważnego - powiedział Benitez dla oficjalnej strony. - Musieliśmy go zdjąć, ponieważ zawsze lepiej uważać przy tego typu wydarzeniach.
Liverpool zanotował drugie zwycięstwo podczas przygotowań dzięki bramkom Andrija Woronina i David Ngoga.
Po niedzielnej porażce z Espanyolem, Benitez nie ukrywał zadowolenia z odpowiedzi swojego zespołu.
- Mieliśmy mnóstwo okazji w ataku. To był otwarty mecz i przeciwnik grał dobrze z kontrataku. Myślę, że to było dobre widowisko dla fanów.
- Jest wiele pozytywnych rzeczy po tym meczu. Kondycja niektórych piłkarzy idzie w górę. Część zawodników jest trochę zmęczona, ale nadal pracujemy nad poprawą.
- Woronin i Ngog ciężko pracowali w pierwszej połowie, natomiast Babel pokazał się z dobrej strony w pojedynkach jeden na jeden.
- W drugiej połowie widać było klasę Gerrarda i Mascherano. Cały zespół zagrał dobrze, jednak dwóch czy trzech piłkarzy grało nieco lepiej.
Benitez pochwalił również bramkarza Diego Cavalieriego, po imponującym występie w towarzyskim meczu.
- To znakomity profesjonalista i bardzo dobry bramkarz, o czym mogliśmy się przekonać podczas meczu.
- Jestem z niego bardzo zadowolony, ponieważ jako gracz rezerwowy musisz wykazać się podczas takich meczów.
Komentarze (0)