LIV
Liverpool
Premier League
02.04.2025
21:00
EVE
Everton
 
Osób online 1800

Pacheco chce pójść w ślady Ayali


Daniel Pacheco przyznał, że chciałby pójść w ślady swojego rodaka - Daniela Ayali i dostać szansę gry w pierwszym zespole. Były gracz Barcelony musi się jeszcze wyrabiać jako senior, ale mimo to Rafa wziął go na przedsezonowe przygotowania do Szwajcarii i Azji.

Szansa dla Ayali przyszła nieoczekiwanie na White Hart Lane z powodu kontuzji Daniela Aggera i Martina Skrtela.

- On pracuje bardzo dobrze i jestem naprawdę szczęśliwy z jego sukcesu - powiedział Pacheco.

- Jestem w bliskich kontaktach z Danielem i rozmawiam z nim na co dzień. Pisałem z nim przed, jak i po meczu. Zagrał naprawdę dobrze i jest z siebie szczęśliwy.

- Za każdym razem, gdy gracz rezerw dostaje szansę gry w pierwszym zespole, to daje nam prawdziwą motywację. Wiemy, że jeżeli będziemy ciężko pracowali i dobrze grali, to Rafa zauważy to i da nam szansę.

W zeszłym tygodniu Pacheco podpisał nową umowę, która zatrzyma go na Anfield co najmniej do 2012 roku.

Życie na Merseyside nie może być lepsze dla urodzonego w Maladze napastnika i on z pewnością nie żałuje opuszczenia Barcelony i gry dla The Reds od 2007 roku.

- To fantastyczne dla mnie - podpisać nową umowę i zostać tu na dłużej.

- To także świetna wiadomość dla mojej rodziny, gdyż zostaniemy tutaj na przynajmniej kolejne trzy lata.

- To dało mi pewność siebie. Mamy wielu piłkarzy, którzy podpisali nowe umowy. Między innymi Stevie, Fernando, Yossi, Dirk, a także ja i to czyni mnie bardzo szczęśliwym.

Młody napastnik cieszył się z przebywania z pierwszą drużyną, kiedy został włączony do kadry na przedsezonowe przygotowania w Szwajcarii i na Dalekim Wschodzie.

- To byłe świetne doświadczenie - grać dla pierwszego zespołu w przedsezonowych meczach - dodał Pacheco.

- To było niesamowite, widzieć wsparcie dla Liverpoolu na Dalekim Wschodzie. Ludzie są szaleni na punkcie Liverpoolu i to było widać każdego dnia.

- Dostałem szansę gry z jednym z najlepszych piłkarzy świata - Fernando Torresem. On jest bohaterem i tu i w Hiszpanii, a także dla mnie i gra z nim była genialnym doświadczeniem.

- Muszę ciężko pracować w tym sezonie w rezerwach i spróbować wejść do pierwszego zespołu. Może dostanę szansę w Carling Cup, ale będę kontynuował pracę i starał się zaimponować Rafie - zakończył Pacheco.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Vitor Matos o braku wypożyczenia Jonesa  (0)
30.03.2025 12:40, MaksKon, thisisanfield.com
Alisson walczy o Złotą Rękawice  (0)
30.03.2025 12:31, Maja, liverpoolfc.com
FSG, Liverpool i model wieloklubowy  (5)
30.03.2025 01:29, Kubahos, The Athletic
Sakho: Zawsze miałem szacunek do Kloppa  (1)
29.03.2025 17:53, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
FSG rozważa zakup Malagi  (24)
29.03.2025 16:09, BarryAllen, The Athletic
Salah pewnie zmierza po tytuł playmakera roku  (0)
29.03.2025 15:54, Bartolino, liverpoolfc.com
Premiera dziewiątego odcinka YNTA!  (7)
29.03.2025 15:48, Gall1892, własne
Ile w sumie Liverpool zapłaci za Núñeza?  (1)
29.03.2025 15:42, Mdk66, thisisanfield.com