AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1317

Pacheco chce pójść w ślady Ayali


Daniel Pacheco przyznał, że chciałby pójść w ślady swojego rodaka - Daniela Ayali i dostać szansę gry w pierwszym zespole. Były gracz Barcelony musi się jeszcze wyrabiać jako senior, ale mimo to Rafa wziął go na przedsezonowe przygotowania do Szwajcarii i Azji.

Szansa dla Ayali przyszła nieoczekiwanie na White Hart Lane z powodu kontuzji Daniela Aggera i Martina Skrtela.

- On pracuje bardzo dobrze i jestem naprawdę szczęśliwy z jego sukcesu - powiedział Pacheco.

- Jestem w bliskich kontaktach z Danielem i rozmawiam z nim na co dzień. Pisałem z nim przed, jak i po meczu. Zagrał naprawdę dobrze i jest z siebie szczęśliwy.

- Za każdym razem, gdy gracz rezerw dostaje szansę gry w pierwszym zespole, to daje nam prawdziwą motywację. Wiemy, że jeżeli będziemy ciężko pracowali i dobrze grali, to Rafa zauważy to i da nam szansę.

W zeszłym tygodniu Pacheco podpisał nową umowę, która zatrzyma go na Anfield co najmniej do 2012 roku.

Życie na Merseyside nie może być lepsze dla urodzonego w Maladze napastnika i on z pewnością nie żałuje opuszczenia Barcelony i gry dla The Reds od 2007 roku.

- To fantastyczne dla mnie - podpisać nową umowę i zostać tu na dłużej.

- To także świetna wiadomość dla mojej rodziny, gdyż zostaniemy tutaj na przynajmniej kolejne trzy lata.

- To dało mi pewność siebie. Mamy wielu piłkarzy, którzy podpisali nowe umowy. Między innymi Stevie, Fernando, Yossi, Dirk, a także ja i to czyni mnie bardzo szczęśliwym.

Młody napastnik cieszył się z przebywania z pierwszą drużyną, kiedy został włączony do kadry na przedsezonowe przygotowania w Szwajcarii i na Dalekim Wschodzie.

- To byłe świetne doświadczenie - grać dla pierwszego zespołu w przedsezonowych meczach - dodał Pacheco.

- To było niesamowite, widzieć wsparcie dla Liverpoolu na Dalekim Wschodzie. Ludzie są szaleni na punkcie Liverpoolu i to było widać każdego dnia.

- Dostałem szansę gry z jednym z najlepszych piłkarzy świata - Fernando Torresem. On jest bohaterem i tu i w Hiszpanii, a także dla mnie i gra z nim była genialnym doświadczeniem.

- Muszę ciężko pracować w tym sezonie w rezerwach i spróbować wejść do pierwszego zespołu. Może dostanę szansę w Carling Cup, ale będę kontynuował pracę i starał się zaimponować Rafie - zakończył Pacheco.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo