Aquilani czeka na debiut przed The Kop
Alberto Aquilani przyznaje, że nie może się doczekać debiutu przed niezwykłymi kibicami na The Kop. Reprezentant Włoch dołączył do LFC z AS Romy wcześniej w tym miesiącu. W debiucie wciąż przeszkadza mu kontuzja kostki.
Mimo tego Aquilani zdaje sobie sprawę z tego, że założenie czerwonej koszulki będzie czymś niesamowitym w jego karierze. Zawodnik ma nadzieję, że pasja pomoże mu zyskać podobną sławą do tej w Serie A.
- Słyszałem wiele o pasji kibiców Liverpoolu - powiedział 25-letni zawodnik.
- Przybyłem z Rzymu, gdzie kibice również sa wielkimi pasjonatami. Jaki piłkarz chcesz zadowalać swoich fanów.
- Im lepsi są kibice tym lepiej gra dana drużyna. Głośne krzyki popychają cię do jeszcze lepszej gry. Nie mogę doczekać się występu przed The Kop, przed kibicami Liverpoolu, którzy są unikalni w skali światowej.
Aquilani ma doświadczenie w grze na angielskich boiskach po tym jak w ostatnich latach mierzył się z Manchesterem United, Chelsea i Arsenalem w ramach Ligi Mistrzów.
- Grałem już na kilku angielskich obiektach w barwach Rony w Lidze Mistrzów: na Emirates, Stamford Bridge i Old Trafford. Zagrałem także towarzyskie spotkania z Tottenhamem i West Hamem.
- Panowała tam wspaniała atmosfera. Zawsze grałem w ekipie gości, mimo tego doping fanów zrobił na mnie wielkie wrażenie.
- Nie zawsze we Włoszech towarzyszy nam taki doping. Teraz będę to miał z tygodnia na tydzień.
Po tym jak Aquilani spędził całą swoją karierę w Romie przyznał, że opuszczenie Rzymu było dla niego bardzo ciężka decyzją. Mimo tego pomocnik stawia przed sobą jasny cel - chce wpisać się złotymi zgłoskami w historii klubu i chce pomóc Liverpoolowi w zdobywaniu pucharów.
- Historyczne znaczenie Liverpoolu bardzo wiele dla mnie znaczy - kontynuował.
- Liverpool jest jednym z najważniejszych klubów w Europie, wygrał pięć razy Puchar Europy. To co osiągnął Liverpool jest bardzo ważne.
- Szansa uczestniczenia w tworzeniu historii tego klubu jest wielką atrakcją dla każdego zawodnika.
Komentarze (0)