McMahon chwali Kyrgiakosa
John McMahon jest bardzo zadowolony z postawy Sotiriosa Kyrgiakosa, który zagrał w spotkaniu rezerw Liverpoolu z Blackburn. Grek zagrał pierwsze 45 minut u boku Daniela Ayali. Mimo udanego występu The Reds przegrali 3:2.
- Moim zdaniem wszedł na boisko i pokazał wszystkie swoje atuty - powiedział McMahon.
- Dowodził całą linią obrony i może byc zadowolony ze swojego debiutu w klubie. Służył pomocą młodszym zawodnikom, był dla nich inspiracją.
Nathan Eccleston zdobył dwie wspaniałe bramki, lecz był to bardzo denerwujący wieczór dla rezerw. Blackburn wygrało po rzucie karnym pod koniec meczu.
- Jesteśmy zawiedzeni, że przegraliśmy to spotkanie. Szczególnie, że dwukrotnie wychodziliśmy na prowadzenie - dodał McMahon.
- Ciężko było nam przyjąć do wiadomości, że przegraliśmy po rzucie karnym. Nie jestem przekonany, czy zasłużenie sędzia wskazał na wapno.
Trener rezerw pochwalił także młodego Eclestona, który zaliczył pierwszy występ dla drugiej drużyny Liverpoolu.
- Nathanowi może się udać, jest w stanie strzelać dla nas wiele bramek - dodał.
Komentarze (0)