Sammy Lee także ostrzeżony
Angielska federacja zwróciła uwagę asystentowi Rafy Beniteza, aby zachowywał się lepiej na ławce trenerskiej. Po otrzymaniu czerwonej kartki w trakcie meczu z Tottenhamem, Lee zachował się niestosownie wobec Komisji Regulaminowej.
Liverpool przegrał na White Hart Lane 2:1, a Lee musiał pójść do szatni po tym, jak żywiołowo reagował na decyzje sędziego w końcówce meczu.
Sammy pokłócił się z sędzią technicznym, Stuartem Atwellem, ponieważ sędziowie nie dopatrzyli się przewinień w dwóch sytuacjach, po których Lee domagał się rzutów karnych dla The Reds.
Komisja sugerowała większą karę dla byłego managera Boltonu, która miałaby być przykładem dla innych, aby unikali naśladowania asystenta Beniteza.
Trener Liverpoolu, Rafa Benitez, został już wcześniej ostrzeżony przez FA w związku z jego ostrymi wypowiedziami pod adresem sędziów na pomeczowej konferencji prasowej.
Komentarze (0)