Hiszpanie nie podejmą ryzyka
Hiszpanie deklarują, że będą postępować ostrożnie z Fernando Torresem, który nabawił się drobnego urazu w meczu z Armenią. El Nino zszedł w sobotę z boiska w drugiej połowie, z powodu problemów z mięśniem jednej z nóg.
Zespół Vicente Del Bosque zagra w środę z Bośnią i występ Torresa wcale nie jest niemożliwy, mimo zapewnionego wcześniej awansu drużyny Hiszpanii.
Del Bosque rozmawiał w przeciągu ostatnich 48 godzin z Benitezem i pewne jest, że nie będzie ryzykował zdrowia napastnika Liverpoolu.
Lekarz drużyny narodowej Oscar Celada powiedział:
- Będziemy bardzo ostrożni w sprawie Fernando. Poczekamy do środy, by ocenić jego stan. Wierzymy, że zabiegi fizjoterapeuty pomogą.
Tymczasem Steven Gerrard doszedł do siebie po drobnym urazie pachwiny, jakiego nabawił się w meczu z Ukrainą i może wystąpić pojutrze z Białorusią.
Komentarze (0)