Wywiad z fanem Sunderlandu

Tradycyjnie, jak przed każdym meczem Premier League prezentujemy Państwu opinię kibica przeciwnej drużyny na temat starcia z Liverpoolem. Przed sobotnim spotkaniem na pytania odpowiadał fan Sunderlandu, Andrew Dipper.

Jak kibice Czarnych Kotów czują się przed przyjazdem Liverpoolu?

Szczerze mówiąc, jesteśmy podekscytowani. Po zatrzymaniu Manchesteru United na Old Trafford nadzieje są duże i być może w tym sezonie uda nam się ugrać trochę punktów przeciwko zespołom ‘wielkiej czwórki'.

Jak sobie radzi wasz nowy trener? Czy jego decyzje bywają tak złe, jak te, które widzieliśmy w ITV w środę?

Do tej pory Steve Bruce radzi sobie bardzo dobrze. Już teraz mamy 6 punktów przewagi nad strefą spadkową i jak to się mówi ‘wchodzimy na nowy poziom'. Jego zagrania na rynku transferowym były naprawdę najwyższej klasy. Pokazał tym, którzy nie wierzyli w skuteczność przeprowadzonych transferów, że ma rację. Myślę, że to on popchnie Sunderland Football Club naprzód. Co się tyczy Beckhama, spójrzmy prawdzie w oczy, Bruce tylko przygotowywał Anglika do przeprowadzki na Stadium of Light w styczniu.

Kogo powinniśmy się obawiać?

Darrena Benta. Niezrozumiałe jest dla mnie, dlaczego nie przebił się do składu reprezentacji Anglii, bo od przyjścia do Sunderlandu spisuje się doskonale. Razem z Kenwynem Jonesem. imponują od początku sezonu i to oni zdobyli większość naszych punktów.

Którego z graczy Sunderlandu najmniej chętnie oglądasz na boisku?

Kierana Richardsona, który i tak nie zagra z powodu czerwonej kartki jaką zobaczył w meczu przeciwko swojemu byłemu klubowi na Old Trafford. Kiedy ma ‘swój dzień', gra po prostu fantastycznie. Z tym, że ‘jego dzień' zdarza się raz na rok. Richardson nie strzelił bramki od meczu z Newcastle i zdecydowanie potrzebuje więcej ogrania w Premier League.

Którego z The Reds cenisz najbardziej?

Gerrard i Torres to absolutna klasa światowa. Jeśli obaj zagrają przeciwko nam, to na pewno przegramy w sobotę. Poza nimi, cenię także Dirka Kuyta, który gra bardzo dobrze i ciężko pracuje dla dobra drużyny. Można powiedzieć, że to taki anty-Berbatov.

Czego możemy się spodziewać po kibicach?

Cóż, Stadium of Light nie jest najgłośniejszym obiektem w Anglii. W sobotę jednak spodziewam się wyprzedanych wszystkich biletów, a kibice wypełniający stadion do ostatniego miejsca będą wspierać gospodarzy.

Jaki będzie wynik?

Myślę, że jesteśmy w stanie urwać Liverpoolowi punkt, ale nie wierzę, żebyśmy zakończyli mecz z czystym kontem. Obstawiam 1:1.