Rafa chwali Carraghera
Rafa Benitez jest przekonany, że swym niedzielnym występem przeciwko Manchesterowi United Jamie Carragher udowodnił, iż jego piłkarska kariera nie jest jeszcze w schyłkowym momencie.
Obrońca Liverpoolu był krytykowany za ostatnie występy z początku obecnego sezonu, w związku z czym pojawiły się sugestie, jakoby Scouser nie był już tym piłkarzem, do jakiego się przyzwyczailiśmy w poprzednich latach.
Jednakże podczas ostatniego starcia z odwiecznymi rywalami pokazał się z jak najlepszej strony, znacznie przyczyniając się do zwycięstwa swego zespołu.
Benitez zapewnił, że nigdy nie zwątpił w umiejętności 31-latka; równocześnie spodziewa się, że Liverpool wróci na właściwy tor razem z powrotem kontuzjowanych graczy.
- Jamie zagrał dobrze - powiedział Benitez. - Przechodził ciężki okres, lecz poradził sobie z nim.
- Carra zaczął trenować jeszcze ciężej na treningach, co przyniosło zamierzone rezultaty. Udowodnił malkontentom, że nadal jest wspaniałym środkowym obrońcą, a jego kariera jeszcze nie jest w końcowym stadium.
- Pokazał, że dobry z niego obrońca i generalnie cały zespół potwierdził, że nie mamy złej kadry. Może w kwietniu ludzie ponownie nas ocenią, lecz na razie posiadamy w sobie dostateczną jakość.
- Nagle wypadło nam pięciu piłkarzy ze składu, zaś kiedy wszyscy są w pełni sprawni, jesteśmy trudni do pokonania dla kogokolwiek.
Benitez wraz ze swymi piłkarzami uciekł spod gilotyny, przerywając rozczarowującą serię czterech kolejnych porażek we wszystkich rozgrywkach, ale Rafa utrzymuje, że zawsze głęboko wierzył w swoich podopiecznych.
Wyjaśnił: - Piłkarze odpowiedzieli na wiadomość, jaką przesyłano im z zewnątrz. To proste - konsekwentnie, ciężko pracuj na treningach, a sprawy przyjmą właściwy obrót.
- W futbolu można wiele mówić, lecz jeśli nie przyłoży się do treningów, niczego się nie zmieni.
- Pracowaliśmy bardzo ciężko nad wieloma rzeczami, lecz podstawową kwestią było trzymanie się razem - piłkarze, sztab, kibice. Nasza niedzielna postawa była fantastyczna, jesteśmy w stanie pokonać każdego.
- To była perfekcyjna odpowiedź z naszej strony, gdyż ostatnio nie potrafiliśmy wygrać spotkania.
- Przeciwko dobremu zespołowi drużyna musi się zaprezentować w pełni swoich możliwości, skupić się na tym co chce osiągnąć. Każdy z graczy chciał wywrzeć jak najlepsze wrażenie, na tym polegała różnica.
- Ten rezultat z pewnością ucieszył wielu ludzi na świecie... No, może za wyjątkiem United. Mimo to przez cały sezon powtarzam, że czołowe drużyny stracą więcej punktów, niż się po nich spodziewa, co na nowo rozpocznie wyścig po tytuł.
- Daliśmy wam dowód. Dalej będę zdeterminowany, by utrzymać swą pewność siebie, swoją wiarę w zespół.
Komentarze (0)