Benitez celuje w występ na Wembley
Rafa Benitez wyraził swoje pragnienie zostania pierwszym trenerem Liverpoolu, który odniesie sukces na nowym Wembley. Liverpool zmierzy się dzisiaj z Arsenalem w ramach czwartej rundy Carling Cup z nadzieją na ostateczny triumf na zmodernizowanym przed dwoma laty stadionie.
Benitez przyznał, że planuje dokonać zmian w ustawieniu zespołu, ale jednocześnie podkreśla, że the Reds chcą sprowadzić to trofeum na Anfield.
- Jeśli możesz awansować, musisz to wykorzystać - powiedział - Musisz desygnować odpowiednich zawodników na każde spotkanie.
- Zawsze myślimy o awansie do kolejnej rundy i triumfie. Carling Cup jest do tego dobrą okazją. Chciałbym zdobyć z Liverpoolem trofeum na Wembley.
Liverpool spotkał się z Arsenalem w tych rozgrywkach w styczniu 2007 roku, kiedy na Anfield Julio Baptista odegrał główną rolę w ekipie Kanonierów, którzy wygrali 6:3.
Jednak Benitez sądzi, że dziś nie będzie miało to znaczenia, a zespół będzie niesiony zwycięstwem nad Manchesterem United.
- Zawsze staramy się przygotowywać do jednego, najbliższego spotkania - kontynuował. - Gramy w Carling Cup z Arsenalem, więc to odbiega od normalnej potyczki ligowej.
- Jednak mentalność i zaufanie zawsze będą takie same. Wiemy, że musimy wyjść na boisko, walczyć o zwycięstwo i piłkarze będą gotowi.
- Każdy rok jest inny i nie możesz zbyt wiele myśleć o tym co było w przeszłości, ponieważ okoliczności zmieniają się cały czas. Pokonanie Arsenalu, czy innej znanej drużyny, jest wyzwaniem, a zarazem naszym celem. Nie ma znaczenia o jakie rozgrywki chodzi, zawsze pragniemy zwycięstw.
Komentarze (0)