Wywiad z fanem Evertonu
Fan Evertonu, Blake Dutton, opowiedział dziś oficjalnej stronie Liverpoolu o tym, co kibice Niebieskich myślą o nadchodzących wielkimi krokami 212 derbach Merseyside.
Jak czują się kibice Evertonu przed derbami?
Nikt nie może być niczego pewny. Czujemy się trochę dziwnie. O jutrzejszym meczu mówiło się mniej, niż przed zwykłymi derbami z powodu decyzji o Kirkby. Ja byłem zdecydowanie przeciwny przenoszeniu stadionu, a teraz nie wiemy, co przyniesie przyszłość i musimy coś z tym zrobić.
Jak wasza forma?
Szczerze? Okropnie. W każdym meczu, przez co najmniej 45 minut gramy fatalnie. Drugie 45 minut było lepsze, bo po prostu słabe w naszym wykonaniu. W zeszłym sezonie brakowało nam napastników i to był nasz problem. W tym sezonie nie mamy kreatywnych graczy i to też nie pomaga. Gracze, którzy zostali w klubie nie spełniają oczekiwań.
Kto daje z siebie najwięcej na boisku?
Wychowankowie wykonują dobrą robotę jak zawsze. Saha nie gra źle, ale ciężko mówić o dobrej formie, kiedy każda piłka przelatuje ci z wielką prędkością nad głową.
Ktokolwiek zasługuje na odpoczynek na trybunach?
Wszyscy zawodnicy muszą przyjrzeć się swojej formie, a w tej sytuacji, Moyes też powinien wziąć na siebie część odpowiedzialności. W ostatnich latach byliśmy solidną drużyną z dobrze zorganizowaną obroną. Po odejściu Jagielki naszą defensywę można określić różnymi przymiotnikami, ale na pewno nikt nie powie, że jest solidna.
Poza tymi w Carling Cup, czemu ostatnie derby nie szły po waszej myśli?
To proste, brakowało nam umiejętności.
Wiadomości odnośnie kadry?
Bilyaletdinov i Pienaar powinni wrócić do zdrowia i dać nam równowagę pierwszy raz w tym sezonie. Fellaini będzie kolejną opcją, co oznacza, że Moyes może dać odpocząć jednemu pomocnikowi. Chcielibyśmy zobaczyć ustawienie 4-4-2, ale nie mamy środkowego pomocnika, który mógłby wypełnić wolny obszar, więc pewnie zagramy jednym wysuniętym.
Jeśli miałbyś wygłosić przemowę przedmeczową, co powiedziałbyś zespołowi?
Powiedziałbym, że musimy pokazać zaangażowanie i utrzymywać się przy piłce. Nie możemy grać jak Brazylia w latach 70., tylko włożyć w mecz wszystkie siły. Musimy zdominować środek pola i rozgrywać piłki do naszych skrzydłowych przy każdej możliwej okazji.
Jaki będzie wynik?
Mam nadzieję na 1:1. Byłbym z takiego rezultatu bardzo zadowolony.
Komentarze (0)