Wenger zadowolony z drugiej połowy
Arsene Wenger był zachwycony odpowiedzią swojego zespołu w drugiej połowie meczu z Liverpoolem. Arsenal pokonał na Anfield 2:1 the Reds, chociaż po pierwszej połowie to gospodarze prezentowali się lepiej.
Trener Kanonierów nie chce ujawniać szczegółów z szatni, ale w czasie przerwy odpowiednio zmotywował swoich zawodników.
- Nie lubię o tym mówić. Moje słowa padły w szatni i chcę, żeby w niej zostały - powiedział dla SkySports.
- Myślę, że pierwsza połowa należała do Liverpoolu i mogliśmy się cieszyć, że przegrywamy tylko 1:0.
- Potrzebowaliśmy dobrego występu w drugiej odsłonie i zespół świetnie odpowiedział.
Cesc Fabregas zdradził, że Wenger był dziś bardzo zdenerwowany w czasie przerwy i swoją wypowiedzią sprowokował zawodników do walki o zwycięstwo.
- Wiemy, że potrzebowaliśmy zwycięstwa w tym meczu i musiałem uświadomić graczom, że zaangażowanie Liverpoolu było większe od naszego - dodał Francuz.
Komentarze (0)