LIV
Liverpool
Premier League
13.12.2025
16:00
BHA
Brighton & Hove Albion
 
Osób online 972

Benitez zadowolony ze zwycięstwa


Menadżer Liverpoolu był zadowolony ze zdobycia ważnych trzech punktów w środowy wieczór. Jego podopieczni pokonali na własnym stadionie ekipę Wigan 2:1 i przesuną się na 6 miejsce w tabeli Premier League.

The Reds objęli prowadzenie za sprawą Davida Ngoga, który w 9. minucie pokonał Chrisa Kirklanda strzałem głową. Gospodarze nie byli jednak przez dłuższy czas w stanie powiększyć prowadzenia, mimo sporej ilości szans.

Mało brakowało, a niewykorzystane sytuacje zemściłyby się na zawodnikach Beniteza, ale Jason Scotland trafił w poprzeczkę, a chwilę później było już 2:0 po bramce wprowadzonego z ławki Torresa.

W doliczonym czasie gry bramkę dla Wigan zdobył jeszcze Charles N’Zogbia, ale Liverpool utrzymał prowadzenie do końca spotkania i teraz traci 5 punktów do miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów.

- Czułem, że mieliśmy wiele okazji do zdobycia drugiej bramki znacznie wcześniej i być może wtedy mecz potoczyłby się inaczej – powiedział Benitez Sky Sports.

- Liczy się końcowy rezultat, czyli zwycięstwo. Potrzebowaliśmy tych trzech punktów i ich zdobycie jest dla nas najważniejsze.

- Mieliśmy kilka niezłych szans. Yossi miał jedną czy dwie, tak samo Kuyt, a bliski strzelenia bramki był nawet Agger. W piłce nożnej trzeba strzelać bramki kiedy tylko nadarza się okazja, aby spokojnie rozgrywać pozostałą część meczu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu w Mediolanie (0)
10.12.2025 00:50, AirCanada, liverpoolfc.com
Robbo: Zdobyliśmy bardzo cenne 3 punkty (0)
10.12.2025 00:40, AirCanada, liverpoolfc.com
Skrót meczu (0)
09.12.2025 23:39, Gall1892, własne
Statystyki (0)
09.12.2025 23:21, Zalewsky, SofaScore
Zwycięstwo na San Siro! (135)
09.12.2025 23:01, Zalewsky, własne
Młodzież rozbita w pył w Mediolanie (8)
09.12.2025 18:35, AirCanada, liverpoolfc.com
Alonso otwarty na pracę w Anglii (21)
09.12.2025 17:11, BarryAllen, This is Anfield