Trener Wigan rozczarowany
Manager Wigan Roberto Martinez był rozczarowany faktem, iż jego drużyna musiała wracać do domów bez żadnej zdobyczy punktowej. Charles N'Zogbia strzelił jedyną bramkę dla gości w doliczonym czasie gry, ale na więcej The Latics zabrakło już czasu.
- Problemem był przede wszystkim pierwszy gol, który był dla nas bardzo rozczarowujący. Źle zachowaliśmy się w polu karnym.
- Nie możemy sobie pozwalać na takie błędy. Trzeba być skoncentrowanym od początku do końca i nad tym musimy pracować.
- Zareagowaliśmy dobrze po stracie bramki, utrzymywaliśmy się przy piłce i próbowaliśmy wyrównać w pierwszej połowie, ale się nie udało.
- W drugiej połowie mieliśmy wspaniałą szansę na gola, ale gospodarzy uratowała poprzeczka.
Komentarze (0)