Callaghan wspomina A'Courta
Ian Callaghan złożył hołd zmarłemu w poniedziałek Alanowi A’Courtowi. A’Court dołączył do klubu w 1952 roku spędzając na Anfield 11 lat. Dla The Reds strzelił 63 bramki w 381 występach. Callaghan zaliczył swój debiut u boku A’Courta w 1960 roku, gdy Liverpool pokonał 4-0 Bristol Rovers.
Callaghan ma na swoim koncie najwięcej występów dla drużyny The Reds w historii – 857. Przyznał, że A’Court był dla niego inspiracją.
- Alan był wspaniałym zawodnikiem, który zagrał na Mistrzostwach Świata w 1958 roku i było wspaniale debiutować w zespole, którym on grał.
- Oprócz tego, że był świetnym zawodnikiem, był również wspaniałym człowiekiem. Wszystkim będzie go bardzo brakowało.
- Ian St John świetnie opisywał Alana, jako zawodnika, który gra blisko linii bocznej i wykorzystując swoją szybkość dokładnie podaje piłki do napastników.
- Miał tą wspaniałą umiejętność zagrywania długich piłek. Był dla mnie wzorem do naśladowania, gdy przychodziłem tutaj mając zaledwie 17 lat.
- Był bardzo miłym człowiekiem. Pomógł mi w moim rozwoju zabierając mnie na indywidualne treningi pod swoim okiem.
- Jako byli zawodnicy wciąż utrzymujemy ze sobą kontakty. Brakowało go na tegorocznym spotkaniu przed świątecznym.
- To jest zła wiadomość dla całego klubu.
Komentarze (0)