Cally: Carra pobije mój rekord
Posiadacz największej ilości występów dla The Reds, Ian Callaghan, docenił zasługi Jamiego Carraghera dla klubu, deklarując że byłoby wspaniale, gdyby przekazał koronę jaką piastuje w posiadanie numeru 23.
Callaghan zaliczył 857 występów w czerwonym trykocie na przestrzeni lat 1960 i 1978, zaś pochodzący z dzielnicy Bootle Carragher wystąpi dziś w meczu z Portsmouth po raz 600. dla Liverpoolu.
Obaj panowie cieszą się jednakowym uznaniem w klubie z Anfield, dlatego też Callaghan nie widzi przeszkód, by Carragher nie pobił jego rekordu.
- Rekordy są po to, by je pobijać i jeżeli ktokolwiek miałby tego dokonać, nie ma nikogo lepszego od Carry – powiedział Callaghan dla liverpoolfc.tv.
- Brałem udział w celebrowaniu 500. występu Carry w meczu z Luton, zaś czas, w jaki udało mu się dobić do liczby 600 pokazuje, jak ważny dla zespołu i jak sprawny on nadal jest.
- W dzisiejszych czasach niewielka ilość graczy dochodzi do takiej liczby występów, co czyni jego osiągnięcie niebywałym, zwłaszcza jeśli spojrzymy na wiek Jamiego i na politykę rotacji, jaką się obecnie stosuje.
- Jamie jest fantastycznym piłkarzem i wzorem dla każdego. Nie dziwne więc, że przez te wszystkie lata zawsze był ważnym członkiem drużyny.
- Padały opinie, że nie miał najlepszego startu sezonu w karierze, lecz teraz wraca do swojej najlepszej dyspozycji, do jakiej nas przyzwyczaił. Rzeczą, którą zawsze otrzymasz od Carry jest 110% poświęcenie w każdym meczu, nie ważne przeciwko komu przyjdzie mu grać.
- W trakcie meczu cały czas utrzymuje kontakt z resztą drużyny, nie pozwalając im się zdekoncentrować i pomagając zachować ich pozycje.
- To nieoceniony członek Liverpool Football Club, który stale pała niesamowitym entuzjazmem.
Komentarze (0)