Rafa: Gramy dla fanów

Rafael Benitez zdradził, że zawodnicy są zdeterminowani, aby zagrać dla kibiców, kiedy w Boxing Day na Anfield zawitają Wilki. Szkoleniowiec the Reds przekonywał, że wierzy, iż zespół niebawem wróci do zwycięstw i pierwszym celem są 3 punkty zainkasowane w drugi dzień świąt.

- Nasi fani są dla nas naprawdę ważni i od soboty postaramy się grać dla nich jak najlepiej - powiedział Benitez.

- Zawsze wspierają zespół i piłkarze wiedzą, że kibice będą z nimi w meczu z Wolves.

- W potyczce z Portsmouth w przerwie słyszeliśmy ich śpiewy. Byliśmy naprawdę rozczarowani wynikiem i musimy zrobić dla nich więcej.

- Rozgrywanie dużej ilości spotkań w okresie Bożego Narodzenia nie jest najlepsze z powodu pogody, ale mecz w Boxing Day jest dobrym doświadczeniem i chcemy go wygrać dla fanów.

Wolves przyjadą do Liverpoolu z zapisem trzech zwycięstw w czterech meczach.

- To będzie trudne spotkanie jak każde w Premier League - dodał Rafa.

- Rywale ciężko pracują i są dobrze ustawieni. To będzie trudny mecz. Pokonując Tottenham pokazali, że potrafią radzić sobie na wyjazdach, więc musimy być ostrożni.

- Myślę, że trener, Mick McCarthy, wykonuje dobrą robotę. Mają bardzo dobrego ducha zespołu i sądzę, że będą walczyli do ostatniej minuty.

- Oglądaliśmy ich grę przeciwko Burnley i dobrze sobie radzili, więc musimy zrobić to co do nas należy.

Fernando Torres potrzebuje tylko jednej bramki, aby stać się zawodnikiem w historii the Reds, który strzelił 50 bramek w lidze w najmniejszej liczbie meczów.

- Myślę, że dla Fernando duże znaczenie będzie miało, aby osiągnąć to w meczu na Anfield i miejmy nadzieję, że to będzie zwycięska bramka.