Słaba pierwsza połowa
Póki co w meczu Liverpoolu ze Stoke City utrzymuje się wynik 0:0. W pierwszej odsłonie na Britannia Stadium to gospodarze częściej byli przy piłce i lepiej ją rozgrywali.
Liverpool nie potrafił narzucić rywalowi swojego tempa gry, gdyż zbyt wielkiego pomysłu na rozegranie nie miał.
Okazji bramkowych było niewiele, więc miejmy nadzieję, że po przerwie będzie ciekawiej za sprawą ofensywnych zmian w drużynie Rafy Beniteza.
Komentarze (0)