Agger: Pasja taka jak w derbach
Daniel Agger powiedział dziś, że Liverpool musi grać w następnych meczach z taką samą pasją i zaangażowaniem, jak w derbach Merseyside, jeśli zamierza skutecznie ubiegać się o miejsce w czołowej czwórce. The Reds nie pokonali Arsenalu od 10 lat, kiedy Titi Camara przypieczętował wygraną Czerwonych na Highbury.
Zespół Beniteza przystępuje do jutrzejszego meczu w Londynie w dobrym humorze, mając za sobą 7 spotkań w lidze bez porażki.
- Miło było znów dopisać sobie 3 punkty. To jest to, czego potrzebowaliśmy - mówi Duńczyk o derbach.
- Walczymy o 4 miejsce, dostaliśmy się tam i będziemy starali się to utrzymać w każdym następnym spotkaniu.
- Derby były fizycznym wyzwaniem i tego właśnie oczekiwaliśmy. To jest właśnie nieodłączna część tej rywalizacji. Mecz był twardy, ale zagraliśmy dobrze.
- Byliśmy świetnie zorganizowani, co ułatwiało nam prace.
- Każdy w zespole ma właściwe nastawienie i chcemy, by było to widoczne także w następnych meczach. Teraz zamierzamy osiągnąć korzystny wynik z Arsenalem.
- Są dobrym zespołem i wszyscy wiemy, że to nie będzie łatwy mecz. Musimy podejść do tego spotkania z taką samą pasją jak do derbów z Evertonem.
Wobec 3 meczowego zawieszenia Soto Kyrgiakosa, Agger jest niemal pewniakiem do miejsca w wyjściowym składzie jutro na Emirates Stadium.
Duńczyk pauzował w 4 ostatnich meczach z powodu kontuzji pachwiny jakiej nabawił się 13 stycznia przy okazji meczu w Fa Cup z Reading.
Agger ma nadzieję, że limit pecha na ten sezon już wyczerpał.
- Faktycznie, to było bardzo dokuczliwe. Grając w Premier League musisz być gotowy na 100% - podsumował.
Komentarze (0)