Stevie: Skupmy się na City
Steven Gerrard powiedział do swoich kolegów, aby zapomnieli o porażce z Arsenalem w najlepszy z możliwych sposobów wygrywając z Manchesterem City. Kapitan powiedział, że zawodnicy byli sfrustrowani po porażce na Emirates, ale zaznaczył, że wygrana z City może być poważnym krokiem w walce o czwarte miejsce.
- Myślę, że z przebiegu całego meczu zasłużyliśmy chociaż na punkt.
- Zawodnicy byli załamani w szatni, ponieważ cały nasz wysiłek poszedł na marne.
- W naszej grze było jednak dużo pozytywów. Arsenal na Emirates pokonuje swoich rywali bez większych problemów, jednak czuję się rozczarowany, że wracamy do domu z niczym.
- Mają wspaniałych zawodników takich jak Arshavin i Fabregas, którzy potrafią rozmontować każdą defensywę na świecie. Oni jednak nie stworzyli sobie wielu szans przeciwko nam, popełniliśmy jeden błąd w defensywie i oni to wykorzystali.
- Jeżeli gramy znakomicie to jesteśmy w stanie pokonać każdego. Byliśmy bardzo niezadowoleni z pierwszej części sezonu i to dlatego znajdujemy się na takim miejscu w tabeli.
- Patrząc na naszą pewność siebie w ostatnich 6 czy 7 meczach i jeżeli uda nam się to utrzymać do końca sezonu to zakończymy sezon na wysokiej pozycji.
- Nie możemy nic zrobić z tym wynikiem teraz. Jesteśmy rozczarowani jednak przed nami bardzo ważny pojedynek z City. Jeżeli zagramy podobnie jak wczoraj możemy ich pokonać.
Strzał głową Abou Diaby’ego, po którym padł gol dla Arsenalu zapewnił im trzy punkty, jednak Gerrard powiedział, że Liverpool jest poszkodowany za nieprzyznanie im rzutu karnego po zagraniu ręką przez Fabregasa w polu karnym.
- To był rzut karny.
- Sędzia powiedział, że jeżeli ktoś podniesie ramiona powyżej talii to podyktuje rzut karny. Jednak w meczu tego nie zrobił. Po zakończeniu spotkania powiedział mi, że tego nie widział.
- To było nieprawdopodobne i nie wierzę, że nie widział, gdy ktoś w murze podniósł ręce do góry.
- W cały sezonie czasami decyzje są po twojej stronie czasami nie, ale coś takiego powinno być odgwizdane, szczególnie jeżeli arbitrem jest Howard Webb. Jest jednym z najlepszych sędziów w lidze i jestem zaskoczony, że tego nie widział.
Komentarze (0)