LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 733

Kelly pełen nadziei


Martin Kelly ma nadzieję, że nie będą go prześladować żadne problemy zdrowotne, dzięki czemu będzie się zbliżał systematycznie do coraz częstszych występów w pierwszym zespole Liverpoolu. Młody Anglik najprawdopodobniej znajdzie się dziś na ławce rezerwowych przy okazji potyczki z Lille.

Po świetnym występie na Anfield z Lyonem w Lidze Mistrzów, grający z numerem 34 na plecach obrońca musiał przez 3 miesiące pauzować z powodu kontuzji kostki.

Teraz zawodnik jest już w 100% gotowy do gry i liczy jeszcze na parę występów w trwającym sezonie.

- Kostka ma się dobrze, jestem gotowy i nie mam żadnych kłopotów podczas treningów.

- Sprawa tego urazu jest dawno za mną i mogę iść naprzód.

- Byłem zadowolony ze swojego występu przeciwko Lyonowi. Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, mogę powtarzać takie występy i coś udowodnić.

- Ten uraz przyszedł dla mnie w złym czasie, gdyż mogłem zagrać wówczas więcej spotkań. Niestety taki już jest futbol.

- Próbowałem wybić piłkę z linii bramkowej i nieszczęśliwie skręciłem kostkę.

- Musimy już zapomnieć o meczu z Wigan i skupić się na korzystnym rezultacie we Francji.

- Wiemy, że mamy duże możliwości i chcemy zagrać jak najlepiej.

- Bramka na wyjeździe jest niezwykle ważna i liczymy na nią, mając w perspektywie mecz na Anfield w rewanżu.

Kelly wrócił do gry na ostatnie kilkanaście minut meczu z Unireą w Rumunii i był niezwykle zadowolony.

- Nie wchodziłem z wielką presją na boisku, gdyż losy awansu były już przesądzone. Dobrze było znów zagrać w pierwszym zespole i cieszyłem się tą grą.

- Muszę dalej ciężko pracować, by być gotowym, gdy boss będzie mnie potrzebował. Jeśli pójdzie dobrze to możemy strzelić 3 gole w pierwszej połowie, a wtedy wzrosną moje szanse na występ po przerwie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (0)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (1)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (5)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports