Osób online 1935

Kelly wdzięczny Finnanowi


Steve Finnan powróci na Anfield w barwach Portsmouth w poniedziałkowy wieczór a jeden z piłkarzy Liverpoolu jest wdzięczny Irlandczykowi za jego pomoc w rozwoju kariery. Martin Kelly stawiał coraz większe kroki w Melwood, gdy w 2005 roku Finnan był częścią zwycięskiej drużyny w Stambule.

Pomimo, że Finnan miał pewne miejsce w pierwszej drużynie, zawsze znalazł czas dla młodszych kolegów, aby udzielić im cennych rad i wskazówek.

- Oglądałem jak gra Steve, ponieważ jest bardzo konsekwentny oraz jest wspaniałą osobą.

- Zawsze pomagał innym. Jeżeli widział cie smutnego, podchodził do ciebie i poprawiał ci humor.

- jest wspaniałym zawodnikiem i wspaniałą osobą, która dobrze jest mieć w pobliżu. Wciąż gra dobrze dla Portsmouth i jest osobą, której się przyglądam.

Kelly powiedział także, że nie lekceważy zawodników Portsmouth, ponieważ mimo problemów doszli do półfinału FA Cup.

- Mam respekt do tych zawodników, ponieważ wykonują dobrą robotę dla tego klubu.

- Posiadają niesamowitego ducha walki i wspaniałym osiągnięciem było dojście do półfinału.

- Dla nas najważniejsze jest, żeby zacząć wygrywać, dlatego musimy zapomnieć o Wigan i zostawić to za nami.

- Czekają nas dwa ważne spotkania u siebie, ale pierw musimy skupić się na Portsmouth i zgarnąć trzy punkty.

19 latek dołączył do Akademii mając zaledwie 7 lat i zaliczył swój debiut w pierwszej drużynie w tym sezonie jako prawy obrońca. Anglik większość czasu grał jako środkowy obrońca, ale Benitez przesunął go na bok defensywy.

- Nie wiem jaka jest moja ulubiona pozycja, ale w tym sezonie grałem na prawej obronie i jestem z tego zadowolony.

- Na treningach grałem jako środkowy obrońca i nie byłem do końca zadowolony, ponieważ nie grałem tam dłuższy czas. Cieszę się z gry na prawej obronie.

- Boss wystawia mnie na prawej obronie i to jest ta pozycja na której grałem w tym sezonie w swoim debiucie. Mogę również grać na lewej obronie jeżeli będzie taka potrzeba, to nie ma dla mnie większego znaczenia.

Kelly powiedział również o wyzwaniu, jakim dla niego jest dostanie się na stałe do pierwszej drużyny.

- Dostając szansę musisz dawać z siebie wszystko i udowodnić trenerowi, że warto na ciebie stawiać.

- Trudno jest być lokalnym zawodnikiem ze względu na graczy którzy się tutaj wychowali, jednak muszę ciężko pracować i pokazać innym, że zasługuję na szansę w pierwszym zespole.

- Lubię Glena Johnsona jako, że jest najlepszym angielskim prawym obrońcą, więc mogę się tylko od niego codziennie uczyć i to może być dla mnie dobre.

- Nie zamienił bym tej roboty na żadną inną. Wspaniale się trenuje z pierwszą drużyną i można się nauczyć czegoś nowego, od takiego zawodnika jakim jest Jamie Carragher.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (5)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (23)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com