TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1855

ZAPOWIEDŹ MECZU


Na rozpoczęcie wiosny Premier League zaserwuje kibicom towar z najwyższej półki. Jutro o 14:30 na murawę stadionu Old Trafford w Manchesterze wybiegną dwie drużyny, z rekordową w historii angielskiej ligi liczbą tytułów mistrzowskich. Po 18 ligowych triumfów odnotowały w swojej historii ekipy Man Utd i Liverpoolu. Angielski klasyk, z którym w klubowej piłce, równać się mogą jedynie starcia Barcelony z Realem Madryt.

Ryan Giggs w jednym z przedmeczowych wywiadów stwierdził:

- Gdy dorastałem, Liverpool zdobywał wszystkie tytuły. Pobicie rekordu tej drużyny byłoby dla mnie niesamowitym uczuciem.

O chęci zdetronizowania Liverpoolu od kilku sezonów otwarcie wspomina sir Alex Ferguson.

Liverpool wychodził zwycięsko z ostatnich trzech pojedynków z Czerwonymi Diabłami, a w marcu zeszłego roku zawodnicy Man Utd przegrali na własnym stadionie 1:4. W barwach the Reds prym wiedli Steven Gerrard i Fernando Torres – obaj po jednym razie zapakowali piłkę do bramki strzeżonej przez Edwina van der Sara. Po problemach spowodowanych kontuzjami Steve i Nando znów są w formie, co udowodnili w czwartkowym meczu z Lille.

Sympatykom Liverpoolu i Man Utd zdecydowanie bliżej do wzajemnej nienawiści, niż miłości, ale na jednym z frontów fani obu zespołów zdecydowali połączyć siły. Obydwa kluby są w rękach amerykańskich właścicieli – rodziny Glazerów, w odniesieniu do United oraz Toma Hicksa i George’a Gilleta, jeśli chodzi o LFC.

Nastawienie fanów w tej sprawie najlepiej ilustrują stadionowe transparenty: Love United, Hate Glazer czy też George, Tom – thanks but no Yanks. W obu miastach kibice niepokoją się klubowym zadłużeniem. Liverpool ma 275 milionów długu, United aż 750 milionów. Glazerowie zaciągnęli jednak pożyczkę na znacznie korzystniejszych warunkach, niż Hicks z Gillettem.

Długi oznaczają rosnące ceny biletów. 15 procent właścicieli rocznych wejściówek na mecze Manchesteru United zapowiedziało, że nie zakupi karnetów w przyszłym sezonie.

Pomijając okoliczności pozaboiskowe, możemy być niemal pewni, że jutro na Old Trafford nikt nie będzie odstawiał nogi. 3 punkty w jutrzejszym meczu mają dla obu drużyn zupełnie różny ciężar gatunkowy. United walczy o czwarte z rzędu mistrzostwo i samodzielnie przodownictwo w klasyfikacji, w której na czele są obecnie 4 drużyny – Liverpool, Man Utd, Huddersfield i Arsenal, które wygrywały ligę trzy razy z rzędu.

Liverpool notuje swój najgorszy sezon od kilku lat i walczy o czwartą lokatę, zapewniająca start w kwalifikacjach do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Atmosferę w drużynie z pewnością zagęściły ostatnie nieporozumienia pomiędzy Albertem Rierą a Rafaelem Benitezem. W ich wyniku hiszpański skrzydłowy został odsunięty od składu i raczej nie ma szans na to, że jutro zobaczymy go na boisku. Z powodu kontuzji nie zagra Martin Skrtel.

Lista nieobecności w Man Utd jest dłuższa i widnieją na niej takie nazwiska jak Owen, Brown, O’Shea, Hargreaves i Anderson.

W ostatnich pięciu spotkaniach ligowych Man Utd zanotował trzy zwycięstwa (3:0 z Fulham, 1:0 z Wolverhampton, 3:0 z West Ham), remis (1:1 z Aston Villą) i porażkę (1:3 z Evertonem). Liverpool wygrywał dwukrotnie (4:1 z Portsmouth, 2:1 z Blackburn), raz zremisował (0:0 z Man City) i dwa razy schodził z boiska pokonany (0:1 z Wigan i 0:1 z Arsenalem).

Ogólny bilans pojedynków obu drużyn na Old Trafford przemawia na korzyść gospodarzy, którzy na 76 meczów wygrali 36, zremisowali 25, a przegrali 15 (bilans bramek 125:69 dla Man Utd).

Sędziować będzie Howard Webb.

W poprzednim sezonie dwukrotnie górą był Liverpool zwyciężając 4:1 na Old Trafford i 2:1 na Anfield Road. W rundzie jesiennej tego sezonu Anfield ponownie miało okazje do świętowania, oglądając jak Diabły jadą do domu z dwubramkową porażką i bez strzelonego gola.

Jutro 14:30 – Old Trafford – Manchester United-Liverpool.

Go the Reds!!!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (4)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (1)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (4)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com
Carragher o kontrakcie Trenta  (4)
20.12.2024 23:47, B9K, Liverpool Echo