Pepe chce grać jak najdłużej
Pepe Reina powiedział, że będzie grał w piłkę tak długo, jak to tylko będzie możliwe. Nasz bramkarz uważa, że to zasługa jego ojca, który grał w Barcelonie i Atletico Madryt, a zakończył karierę w wieku 34. lat i teraz tego żałuje.
- Mój tata grał aż do 34. roku życia. Teraz zdaje on sobie sprawę z tego, że zbyt wcześnie zakończył karierę i żałuje tego. On każe mi grać tak długo, jak to tylko będzie możliwe.
- 34 lata to nie jest mało, jednak dla bramkarza jest, więc będę grał aż do czasu, kiedy ciało już mi na to nie pozwoli. Jeśli będę się dobrze czuł, wciąż będę grał.
27-letni Reina stwierdził ostatnio, że jest gotów podpisać długoterminowy kontrakt z Liverpoolem, podczas którego osiągnie swój szczyt formy.
- Mój brak włosów nie mówi, że jestem młody, jednak każdy piłkarz staje się lepszy, gdy zdobywa coraz więcej doświadczenia i to nie tyczy się tylko bramkarzy.
- Uważam, że najlepszy okres dla bramkarza to pierwsze lata po trzydziestce. Teraz mam 27. Moim celem jest stawanie się coraz lepszym i lepszym. To właśnie staram się robić codziennie.
- Kocham tę grę i jestem bardzo szczęśliwy, że posiadam taką pracę. Jestem szczęśliwy i dumny z bycia piłkarzem.
Komentarze (0)