Osób online 1933

Brouwer zapewnia trzy punkty


Jordy Brouwer w świetny sposób poprowadził rezerwy Liverpoolu do zwycięstwa. The Reds nadal walczą o mistrzostwo w północnej dywizji po ciężko wywalczonej wygranej z Hull City dzisiaj wieczorem.

Holenderski napastnik strzelił jedynego gola w meczu na początku pierwszej połowy. Tym samym Liverpool jest niepokonany od 14 meczów. The Reds tracą do Manchesteru United lidera tabeli siedem punktów, jednak mają jeszcze cztery mecze do rozegrania.

Trener rezerw John McMahon został zmuszony do wystawienia młodego zespołu, więc na flankach defensywny grali dzisiaj piłkarze Akademii Alex Cooper i John Flanagan. W pomocy występował Francisco Duran, który zaliczył kolejne zawody po długiej kontuzji kolana.

Oznacza to, że gospodarze mieli przewagę w postaci doświadczenia na boisku, ale tak naprawdę nie widać było wielkiej różnicy, gdyż to Liverpool przeważał w pierwszej połowie, która zdecydowanie należała do nas.

Pewny początek został podkreślony sensacyjną bramką w siódmej minucie. Brouwer przyjął podanie Damiena Plessisa i mocno strzelił prawą nogą w długi róg bramki.

Tygrysy wyraźnie były zszokowane postawą młodego zespołu the Reds. Pierwszą poważną sytuację miały bowiem dopiero w 17. minucie, kiedy Victor Palsson stracił piłkę na własnej połowie. Kamel Ghils popędził z futbolówką prawą stroną boiska, ale jego końcowy strzał był obok bramki.

Początek w wykonaniu gospodarzy był więc kiepski, jednak druga połowa była znacznie lepsza, a piłkarze Hull wyszli z większą motywacją mając na uwadze obecność na trybunach pierwszego trenera zespołu Iaina Dowiego.

Hull nie traciło czasu w przednich formacjach i tuż po wznowieniu gry Tom Cairney sprawdziło naszego bramkarza strzałem z dystansu.

Obie drużyny wymieniły ciosy w dalszej części, kiedy Mark Cullen strzelał obok bramki, a Brouwer nie wykorzystał świetnego dośrodkowania Stevena Irwina.

Ekipy przejawiały ochotę do ofensywnej gry, a przed kolejną szansą stanął Plessis, który miał okazję na strzelenie niezwykłej bramki, po tym jak strzał Francuza zmienił kierunek.

Pod koniec pojedynku blisko zdobycia gola byli jeszcze piłkarze Hull, a szczególnie Ghilas, który trzy minuty przed gwizdkiem zmarnował dogodną okazję i podarował nam wręcz trzy punkty.

Liverpool: Peter Gulacsi, John Flanagan, Alex Cooper, Daniel Ayala, Victor Palsson, Francisco Duran (Nikolaj Kohlert 59), Jordy Brouwer (Nikola Saric 73), Steven Irwin, Lauri Dalla Valle, Damien Plessis, Alex Kacaniklic (Tony Silva 85).

Rezerwowi: Chris Oldfield, Michael Ihiekwe.

Liverpoolfc.tv man of the match: John Flanagan.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (1)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (19)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com