Dirk ostrzega przed Benficą
Dirk Kuyt ostrzegł przed groźbą czyhającą na Liverpool w czwartkowy wieczór. Holender doskonale pamięta, mecz lidera ligi portugalskiej z Evertonem w tegorocznej Lidze Europy. Benfica wygrała u siebie 5-0, a także na Goodison Park 2-0.
Holender zdaje sobie sprawę, że czwartkowy rywal jest jednym z najmocniejszych na horyzoncie w LE, dlatego Liverpool będzie musiał zagrać naprawdę dobry futbol, chcąc wyeliminować rywala.
- Nie widziałem tego wygranego meczu 5-0, gdyż rozgrywaliśmy wtedy swoje spotkanie, ale obejrzałem skrót i grali naprawdę dobry futbol. Musimy więc pokazać się z jak najlepszej strony.
- Są bardzo dobrym zespołem. Zmienili trenera na początku sezonu, prowadza w lidze portugalskiej i raczej tego nie stracą.
- Musimy być cały czas skoncentrowani. Wiemy, że są dobrą drużyną, ale zdajemy sobie też sprawę z naszych możliwości. Wierzymy w siebie i mamy szansę.
Kuyt w rozgrywkach Ligi Mistrzów strzelał bramkę na każdym etapie rozgrywek, ale ciągle czeka na swoje debiutanckie trafienie w Lidze Europy.
- Jeśli dobrze pójdzie, mogę to zrobić. To wielki mecz i wspaniale byłoby trafić do siatki. W Portugalii strzelałem bramkę Porto, więc lubię ten kraj.
- W takich meczach zawsze musisz szukać bramki na wyjeździe, gdyż to niezwykle istotne dla rywalizacji. Pojedziemy tam z dobrym nastawieniem i chęcią zwycięstwa. Bramka na wyjeździe jest świetna, ale wygrana tam byłaby jeszcze lepsza.
Komentarze (0)