TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1849

Carragher chce pucharów


Jamie Carragher wierzy, że wzniesienie na pucharu za zwycięstwo w Lidze Europy byłoby najlepszym momentem nieudanego dla The Reds sezonu 2009-2010. Obrońca bardzo chce dodać kolejne trofeum do swojej całkiem sporej kolekcji i uważa, że wygranie finału w Hamburgu dodałoby słodyczy mijającym rozgrywkom.

- Wciąż musimy próbować i walczyć o czwarte miejsce w lidze, chociaż jasne jest, że to było naszym celem na początku. Chcieliśmy bić się o tytuł i zdobyć go – powiedział Carra ESPN.

- Oczywiście wiemy, że nic z tego nie wyszło, ale wciąż jesteśmy w Lidze Europy i jesteśmy zdesperowani, aby zgarnąć jakiekolwiek trofeum w tym sezonie, chociaż nie udawało nam się to w ostatnich latach. To dla nas niezwykle ważne, a sukces w takim turnieju zmieniłby sposób, w jaki patrzy się na ten sezon. W najbliższych tygodniach wszystko się może zmienić.

The Reds są obecnie także zaangażowani w zacięta walkę z Manchesterem City, Tottenhamem i Aston Villą o niezwykle ważne czwarte miejsce w lidze.

Carragher nie jest zaskoczony faktem, że właśnie te trzy drużyny są najbliżej rozbicia układu Wielkiej Czwórki ale uważa, że Liverpool nie gra w obecnych rozgrywkach zgodnie z oczekiwaniami, czym ułatwia drogę The Villans, Kogutom i Citizens.

- Myślę, że te kluby osiągnęły do tej pory dokładnie to, czego można się było po nich spodziewać. Problem w tym, że my nie stanęliśmy na wysokości zadania.

- Sporo ludzi spodziewało się ostrej walki o miejsce w Lidze Mistrzów, ale myśleli jednocześnie, że nie będziemy brać w niej udziału bijąc się w tym czasie o mistrzostwo Premier League. Rozczarowaliśmy samych siebie.

- Nie obwiniałbym tutaj tylko pecha- taka jest piłka. Wszyscy łapiemy czasem kontuzje w takich czy innych okolicznościach, ale to jest część gry i trzeba się z tym pogodzić. Moim zdaniem nie poradziliśmy sobie dobrze na początku sezonu, a później uświadomiliśmy sobie, że nie będziemy walczyć o tytuł, a na taką walkę wszyscy byliśmy przygotowani.

- Na początku przyszło rozczarowanie, a inne drużyny zwietrzyły szansę na wskoczenie do pierwszej czwórki. Wprawdzie jakiś czas zabrało nam ułożenie sobie w głowach sytuacji, do której nie byliśmy przygotowani, ale teraz liczy się walka o Champions League, co jest niezwykle ważne dla przyszłego sezonu i wiemy, że jesteśmy w stanie osiągnąć cel.

Dużo się mówi o możliwości wyprzedzenia Liverpoolu przez Manchester United w liczbie zdobytych mistrzostw Anglii.

Dla wielu graczy z Anfield nie ma to większego znaczenia, ale Carra widzi to inaczej. Uważa, że Liverpool powinien zwiększać swój mistrzowski dorobek zamiast liczyć na to, że ktoś inny wyprzedzi United w drodze do tytułu.

- Jesteśmy dumni z rekordowej liczby tryumfów w lidze, ale jeśli Manchester nas wyprzedzi, należy im się uznanie. Nie można zatrzymać rekordów na zawsze.

- Mam wielki szacunek do Manchesteru United, są wspaniałym zespołem. Nie możemy jednak siedzieć i mieć nadzieję, że nic nie wygrają. Musimy zacząć sami zdobywać puchary.

- Utrzymanie rekordu zależy od nas samych, nie powinniśmy liczyć na to, że inna drużyna przeszkodzi im i pozwoli nam pozostać na szczycie. Jeśli im się uda, będzie to wielkie osiągniecie dla Manchesteru, ale nie będziemy mogli mieć do nikogo pretensji, bo sami nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, żeby im w tym przeszkodzić – kończy Jamie Carragher.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (4)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (1)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (4)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com
Carragher o kontrakcie Trenta  (4)
20.12.2024 23:47, B9K, Liverpool Echo